Bmw E38 silnik gaśnie gdy jest nagrzany.

Witam, problem wygląda następująco, kiedy silnik jest jest zimny wszystko chodzi jak fabryka przykazała, ale jak tylko się nagrzeje zaczynają się cuda. Silnik przerywa podczas jazdy, nawet z wciśniętym pedałem gazu. Na postoju jest jest tak samo, trochę pochodzi i zaraz gaśnie. Dodam że w momencie gaśnięcia silnika słychać taki delikatny syk powietrza, ale nie wiem czy występował on wcześniej czy po prostu teraz zwróciłem na niego uwagę. I bez różnicy jest czy chodzi na benzynie czy gazie (STAG300). Do tej pory wymieniłem filtr powietrza, wyczyściłem krokowca, wymieniłem czujnik wałka, zmieniony przepływomierz i wczoraj wymieniłem czujnik temperatury. Może spotkał się ktoś z podobnymi objawami? Czekam na jakieś propozycje i z góry dziękuję za każdą nawet najmniejszą pomoc
Aha, i na komputerze żadnych błędów nie pokazało. Diagnozowane INPA

Widocznie po rozgrzaniu dostaje gdzieś lewe powietrze. Obstawiam kolektor ssący.
Podczas montowania LPG zdejmuje się go celem nawiercenia otworów do dysz LPG. Być może zastosowano stare uszczelki, które się odkształciły przez lata i stwardniały. Teraz to może wychodzić.

Jeśli piszesz o syczzeniu - bierz Plak, samostart czy inne zapalne dziadowstwo i podczas pracy silnika (jak już będzie w fazie kuśtykania) popryskaj w okolice spodu kolektora z kazdej strony, w okolice przepustnicy itp. O tym już było wiele razy.

No i niestety temat dalej nie ogarnięty..
Zrobiłem tak jak poradzil brynoz i nic to nie dało.. Silnik szczelny bo żadnej reakcji na PLAK nie było.
Zakupiłem w między czasie czujnik wału korbowego (ORI) wymienione 2 czujniki temp te które są za silnikiem oraz nowe świece + gumy fajko cewek.
Oraz wymieniona ODMA.

Poprostu nie mam już siły co to może być.. Czy ten czujnik który pokazuje na liczniku temperature jaka jest na zewnątrz ma jakiś inne zadanie? Bo wydaje mi się że źle pokazuje temperaturę. Czy może jeszcze jakiś inny czujnik albo inne ustrojstwo? Dziwne że auto gaśnie jak temperatura na tescie nr 7 osiąga blisko 80 stopni.. Inpa nic nie pokazuje..

Cytat:

---

Zamieszczone przez hozar

No i niestety temat dalej nie ogarnięty..
Zrobiłem tak jak poradzil brynoz i nic to nie dało.. Silnik szczelny bo żadnej reakcji na PLAK nie było.
Zakupiłem w między czasie czujnik wału korbowego (ORI) wymienione 2 czujniki temp te które są za silnikiem oraz nowe świece + gumy fajko cewek.
Oraz wymieniona ODMA.

Poprostu nie mam już siły co to może być.. Czy ten czujnik który pokazuje na liczniku temperature jaka jest na zewnątrz ma jakiś inne zadanie? Bo wydaje mi się że źle pokazuje temperaturę. Czy może jeszcze jakiś inny czujnik albo inne ustrojstwo? Dziwne że auto gaśnie jak temperatura na tescie nr 7 osiąga blisko 80 stopni.. Inpa nic nie pokazuje..

---

może inne czujniki temperatur - trochę ich jest, ale dziwne że nic nie zgłasza

"twardego" hamulca przypadkiem nie masz (mógł się odpiac wąż podcisnienia do wspomagania)?

Czujnik/i temperatury dla DME podmień. Błąd na kompie wyjdzie tylko wtedy jak jest zwarcie lub rozwarcie na czujniku.

Ale jak dla temperatury 90 stopni realnej, czujnik ma rezystancję jak dla 50 stopni, to już silnik się zaleje, a komp nic nie pokaże.

Czujnik musiałby pokazywać z -15 aby zalewało silnik. To mało prawdopodobne aby to była wina czujnika temp.
Czy masz LPG.
Jak tak to czy usterka występuje na samym lpg czy i na pb.
Jak nie masz lpg to pierwsze co trzeba sprawdzić ciśnienie paliwa w momencie pojawiania się usterki?
Na dodatek przepływka może powodować coś takiego i czujnik wałka.

Cytat:

---

Zamieszczone przez seban123

Czujnik musiałby pokazywać z -15 aby zalewało silnik. To mało prawdopodobne aby to była wina czujnika temp.
Czy masz LPG.
Jak tak to czy usterka występuje na samym lpg czy i na pb.
Jak nie masz lpg to pierwsze co trzeba sprawdzić ciśnienie paliwa w momencie pojawiania się usterki?
Na dodatek przepływka może powodować coś takiego i czujnik wałka.

---

Na wszystkie Twoje pytania kolega odpowiedział w pierwszym wątku, dlatego takie odpowiedzi nie pojawiły się wcześniej. Oj nie chciało Ci się czytać :)
Czujnik temperatury faktycznie powoduje za dużą dawkę, ale zazwyczaj auto zaczyna dymić, nie gaśnie.

Ale równie dobrze, może być martwy na niskiej wartości i auto gaśnie jak już dawka robi się za duża.

Przepraszam. Nie wiem jak mi to umknęło.

Jak auto odpala po zgaśnięciu?

Cytat:

---

Zamieszczone przez seban123

Czujnik musiałby pokazywać z -15 aby zalewało silnik. To mało prawdopodobne aby to była wina czujnika temp.
Czy masz LPG.
Jak tak to czy usterka występuje na samym lpg czy i na pb.
Jak nie masz lpg to pierwsze co trzeba sprawdzić ciśnienie paliwa w momencie pojawiania się usterki?
Na dodatek przepływka może powodować coś takiego i czujnik wałka.

---

Na wszystko jest już odpowiedź w postach od kolegi Hozara.

Nie wiem czy to pomoże ale ja miałem taką sytuację w swoim m60b40 + Stag 300-4 : silnik potrafił bardzo nierówno pracować ( trzęsło autem, ledwo reagował na pedał gazu), przy bardzo ostrym hamowaniu gasnąć. Gdy problem się pojawiał , to samo na gazie i benzynie. Natychmiastowo pomagało odpięcie aku na 2 minuty : silnik z powrotem chodził równo. Tak jak Ty teraz jestem po wymianie, fajek, uszczelek kolektora, odmy, czujników stukowych, przepływka na 100% sprawna, bez błędow na kompie na diagnozie w warsztacie poza złą mieszanką paliwa ( miałem dziurawą odmę i zniszczone czujniki stukowe). Auto odebrałem teraz w poniedziałek i chodzi dużo lepiej, nie gaśnie podczas hamowania, ale na chwile wpadł w nierówną pracę ( o wiele słabszą niż przed robotą ) po ostrym hamowaniu na gazie. Wiedząc że wcześniej przed robieniem dolotu pomagały klemy, to jedyne co się nasuwa to tabela/mapa wtrysków która się zmienia nie wiedzieć czemu, na co pomaga odpięcie klem . Mam nowe świece i sondy ori. Wniosek: regulacja gazu, wymiana filtrów w gazie. Wiem że zaraz ktoś napisze że gaz STAG ma swoją mapę wtrysków itd, różni różnie piszą. Najlepiej iść do speca od swojej instalacji gazowej co mam zamiar zrobić.
Poza tym podejrzewałem komputer, czujniki temperatur wody, powietrza, ale te są sprawne.