Szybkie pytanko - jak w temacie Panowie. Czy odwrotnie zalozona opona kierunkowa z jednej strony na tylnej osi moze byc powodem uczucia jakby niewywazonych kol?
Wersja do druku
Szybkie pytanko - jak w temacie Panowie. Czy odwrotnie zalozona opona kierunkowa z jednej strony na tylnej osi moze byc powodem uczucia jakby niewywazonych kol?
Tak kolega jak najbardziej są to objawy źle założonej opony
Dzieki, wlasnie to przyuwazylem, zmienialem 3 dni temu felgi i przy ok 80-90kmh zaczyna trzasc jak jak niewywazone kola (a wywazone sa). Przed chwilka sprawdzalem czy sa dokrecone a tu taki zonk. Reklamacja - wiadomo, ale co za gamonie (rowniez i w drugim warsztacie gdzie wywazali, ze nie przyuwazyli):butcher:
Może dodam jeszcze, że odwrotnie założona kierunkowa opona (np. Toyo Proxes T1S, ..T1R) powoduje, że przy lekkim deszczu, przy 70km/h leci się jak po lodzie.
Co chwilę aquaplaning.
Ciekawe czy do dryftowania na mokro na placu by się to nie nadało?
Ja kiedyś przejechałem się na BRIDGESTONE POTENZA. Na chłopski rozum założyłem tak jak w 99% idzie ''jodełka'' na oponie. Jednak okazało się że ma być odwrotnie:p Nawet mój kapciarz przejechał się na nich zakładając je.
Ja też miałem bridgestone potrnza i nie mogłem się przywyczaić do tych bocznych jodełek które szły w odwrotną stronę do kierunku jazdy :)
Cos w tym jest, bo nawet przy bardzo wolnej jezdzie na zakretach przed poprawka migalo mi caly czas ASC. Po zamianie jest ok.