Wersja do druku
Witam chciałbym wymienić silnik w swojej beci aktualnie jest m52 ;) kupiłem angola i wydaje mi się, że jest zdrowszy, pracuje bardzo cichutko i super sie wkreca..
Pytanie Czy dużo jest w tym pracy ? czy silnik wymieniać razem ze skrzynia czy latwiej przełożyć sam silnik?
dodam, że przod samochodu i tak bede zrzucał bo do wymiany pas przedni i belka..
Skoro silnik ten sam i skrzynia jest sprawna to po co ją wymieniać?
masz racje chodzi mi o łatwość wymiany :) dużo roboty jest przezucic silnik ?Cytat:
Zamieszczone przez Dzuda
Nie wiem jak jest w e38 w e34 i w e39 problemu z tym nie ma.
najlepiej zdemontować cały przód i wtedy silniczek wyciagnac ?
Kolego potrzebuje jakis informacji..
po co przód?? odpinasz i odkręcasz wszystko potem wyciagarka i już go nie ma z tego co kojarzę
komputer silnika może zostać mój czy tez trzeba przeszczepic z drugiego autka :)?Cytat:
Zamieszczone przez Zdzira 850I
są jakieś kombinacje z rozczepieniem silnika od skrzyni i i pozniejszym jej zgraniem ?
a według mnie jeśli ściągasz przód to lepiej wymienić komplet razem ze skrzynią bo jeśli silnik zdrowszy to i skrzynia może byc lepsza. Mój szwagier zmienia silnik w 4 godziny więc chyba łatwo idzie.
moglbys sie dowiedzieć od niego jak to robi :)?Cytat:
Zamieszczone przez jareczek256
Ok nie mas sprawy niebawem dam znac