Jak sprawdzić sprawność amortyzatorów

Witam mam pytanie odnośnie zawieszenia w e38 , nie mam nigdzie luzów a auto źle prowadzi sie po nierównościach. Dokładnie wydaje się że po wjechaniu w dziurę koło wpada w nią z dużą siłą i czuć mocne uderzanie , druga sprawa jadąc po drobnych nierównościach słychać pukanie, amortyzatory są oryginalne z 95 r auto ma przejechane ok 600 tys a na badaniu wychodzi że mają ok 70-73 %, nie wieże w badanie na stacji dignostycznej , będe rozbierał mcpersona i chiałbym wiedzieć czy są jakieś sposoby na sprawdzenie amortyzatora bez sprężyny.

witam,
jeżeli chodzi o stuki to ja u siebie miałem tak jak ty piszesz (delikatne nierówności) pęknięte górne mocowanie amortyzatora- wymieniłem i jest ok:cool:
proponował bym je sprawdzić

Cytat:

---

Zamieszczone przez 525d

nie wieże w badanie na stacji dignostycznej , będe rozbierał mcpersona

---

Daj sobie na luz...jak na stacji wyszło,że są ok to są...a stukanie może byc np od wybitego sworznia...u mnie luzów nie było a stukało i okazało sie,że sworznie w bumerangach latały jak szmaty.Pozdrawiam.

A może łącznik drążka stabilizator masz na wykończeniu lub tuleje od wahacza górnego one lubią porobic hałasu !!! Sprawdź :D Ja tak miałem w swojej poprzedniczce czyli e38 te dwie w/w rzeczy robiły taki hałas

u mnie też łącznik stabilizatora tak głośno stukał jak jechałem po nierównościach

jak masz amora bez sprężyny poza autem to robisz tak. dociskasz tłok do samego dołu nie możesz czuć zadnych przeskoków musi iść płynnie i cieżko. jak puścisz tłok od razu powinien iść do góry w najwyższe położenie. jeżeli amor jest spocony lub z niego wynieka no to nie ma opcji. weż go jeszcze daj dogórynogami i zobacz czy jest szczelny i czy nic z niego nie kapie. dobra rada jak zakładasz nawet stare amory zainwestuj w nowe osłony gumowe

co do wahaczy itd to tuleje są nowe a sworznie po wyjęciu chodzą luźno ale nie mają żadnych luzów góra dół i na boki poprzecznie tylko w miarę luźno chodzą w swoich naturalnych położeniach. Drążek środkowy nowy wspornik dobry końcówki też, łączniki nowe gumy na stabilizatorze ok, zostały mi amory i górne mocowania, sprawdzę to.

Cytat:

---

Zamieszczone przez 525d

sworznie po wyjęciu chodzą luźno

---

No to kicha...u mnie tez latały lużno ale nie miały luzów góra dół...po prostu ręcznie tego nie wyczujesz a pod obciążeniem będzie stukało...sworznie mają chodzić z oporem po wyjęciu a nie latać przy kazdym przechyleniu wahacza.