Nowy Poznań

Witam szanowne grono bardzo serdecznie!
Otóż jestem rodowidym poznaniakiem, obecnie posiadam land cruisera 3.0TD i xsare (brzydkie jak noc, ale ekonomiczne auto).
Od dawna marze o limuzynie z prawdziwego zdarzenia, ale potrzeby (poluje) i namowy reszty rodziny (brata) spowodowany, ze stalem sie posiadaczem bezwypadkowej (salon Polska/czujnik nic nie wykazał) toyoty z przebiegiem 400tysiecy.
A jezdzi jak nowa i charakteryzuje sie spalaniem katalogowym:) I wyglada w srodku lepiej niz nie jedna od handlarza z przebiegiem 120tysiecy:)
no ale srodek nie ten i zawsze chcialem miec A8 lub e38.
Z A8 mialem stycznosc, niestety o e38 nic nie wiem - tzw. czytam to forum od pewnego czasu, na ulicy czasem widze e38
ale nigdy w nim nie siedzialem ani tym bardziej nie jezdzilem, również jako pasazer.
na tym forum pragne poznac nowych ludzi - i nie ukrywam - w niedalekiej przyszlosci zakupic autko od pasjonata a nie od handlarza.
pozdrawiam,
Bartosz

Witam Poznaniaka :) Życzę powodzenia w zakupie auta, myślę że moglibyśmy się nawet dogadać w tej kwestii ;) Pozdrawiam

witam,
jako, ze jestem pasjonatem aut - bede szukal wylacznie samochodu bezwypadkowego - z zadnym elementem karoseri nie malowanym. Silnik dowolny, ale diesla nie chce. I nie ma to być long. Rocznik nie wazny (no moze nie z poczatku produkcji, wady wieku dzieciecego)
reasumujac, jesli ktos ma e38 z silnikiem benzynowym, wersja zwykla nie long - i obowiazkowo "dziewice"
i chce sprzedac w niedalekiej przyszlosci to smialo na prokuna@wp.pl
dysponuje kwota okolo 20tysiecy, co mysle - jest juz wystarczajaca kwota (a nastawielm sie nawet na wersje przed FL)
Dla niedowairków, ktorzy nie wierza w bezwypadkowe auta, w mojej rodzinie były za mojego zywota 24lata
7 nowych aut, kazdyt w chwili sprzedazy mial conajmniej 8 lat - i tylko jedno mialo lekko wgnieciony blotnik,
a drugie (ito z mojej winy, czasy kiedy uczylem sie jedzic) minimalne zdarcie lakieru od ocierki - wyjazd brama - przed uszkodzeniem uchronila plastikowa listwa)
czyli sie da:)
pozdrawiam,
Bartosz,
prokuna@wp.pl

Witam kolegę na forum i mam nadzieje że osiągniesz swój cel :D

Witamy. Poprzeczka ustawiona wysoko...powodzenia życzę ale łatwo nie będzie ;)

wysoko? hm, wymagam tylko bezwypadkowosci/silnika benzynowego i nie longa. Reszta jest mniej istotna.
o ile 2/3 to pikus - benynowych i krotkich jest pelno o tyle z tym 1-szym moga byc problemy.
ale nie odpuszcze, w landzie mi sie udalo (wszystko na to wskazuje - pomiary, klosze, szyby, naklejki na pasie itp.)
oczywiscie nie jest idealny - odpryski na masce, drobny odprysk na szybie ale to nie nowe auto)
a landów w Polsce jest mniej niz bme e38 (tego typu jakiego szukalem))
uda sie - Wy mi w tym pomozecie:cool::)

Zależy co rozumiesz pod pojęciem bezwypadkowość,jeśli nie dopuszczasz nawet malowanego elementu to poprzeczka raczej nie osiągalna :)

Kolega krzywy ma w 100% oryginalny lakier (sam sprawdzałem), ale long'a :p

panowie dopuszczam malowane zderzaki/pokancerowane/drobne wgnioty/ryski/odpryski od kamieni, nieoryginalna szybe jesli udokumentowane ale elementy "stalowe" musza byc nietkniete. jak pisalem, na tyle samochodów ile mial moj ojciec i dziadek (a przebiegi nie male) tylko dwa mialy drobne uszkodzenia (oczywiscie rysek od galezi, wgniotek nie licze)
poprostu tak mam, auta w mojej rodzinie zawsze byly tylko nowe. Mam znajomego lakiernika i blacharza i nawet najlepszy nigy nie dorówna automatowi w fabryce. Uwazam, ze samochód do kochania musi spelnic (powtarzam dla mnie) w/w warunki i koniec.
Sam mam ekonomiczna xsare, powypadkowa - jestem studentem i nie stac mnie na auto nowe jak starszych czlonkow rodziny (oczywiscie jezdzi prosto, opon nie xdziera) i mi to nie przeszkadza. Jade czesto w nia w las, obijam ja o galezie itp - ale mi to nie przeszkadza, bo to samochód roboczy. Wazne, ze po wyprawie zawsze go umyje (nie lubie chlewu) i mechanicznie moge na nim polegac. Ale kochac go nie kocham.

Witam Życzę powodzenia.Mam takie jak byś sobie życzył ale niestety nie na sprzedaż. Dwa lata szukałem ale sie opłacało. Oryginalny klasyk w typoszeregu E38 z oryginalnym przebiegiem 197tyś. Czy można wymarzyć sobie coś lepszego? Audi a8 też miałem w bardzo ładnym stanie ale tylko przez 7miesiecy i powiem Ci tylko tyle ,że inżynierowie z audi jeszcze muszą dużo chleba zjeść ,żeby dorównać inżynierom z Monachium. Czy to audi a8,czy a4, a3 czy golf , passat to jest wszystko to samo.Pozdrawiam Miro