Wersja do druku
Siemka.
Ogólnie po zimie zaczęła mi parować szyba w środku (przednia kierowcy) ,początkowo niewiele , potem coraz bardziej , postanowiłem przebić ją w jednym miejscu (myślałem ,że odparuje i zakleję z powrotem) , i zostawiłem na słoneczku cały dzień , niestety bez skutku a powiedziałbym ,że jeszcze gorzej ,próbowałem też opalarką podgrzewać , zostawiać kilka dni na tym upale i też nic ...
miał ktoś może podobną sytuację ? Albo wie czy można coś z tym zrobić ...
włącz nawiew na nią...:D
Najlepsza rada wg mnie, kup nową szybę. Za kilkadziesiąt złotych trafisz na necie.
Do stanu fabrycznego już jej nie przywrócisz bo była tam próżnia albo specjalny gaz.
Jeżeli zaparowała w środku to znaczy, że się rozkleiła. Tylko wymiana.
dzięki , tak zrobię
Udaj się do fabryki okien, ale takiej mniejszej żeby cię nie przegonili i żeby Pan Heniu zechciał fuche załapać bez grymasu:) . Lub do miejsca gdzie wykonują szyby okienne zespolone. Igłą nakłują i wypompują resztki powietrza, wpompują argon i na gorąco czymś co przypomina smołe uszczelnią miejsce po igle. Pracowałem przy oknach w tym na lini szklenia więc temat się wydaje prosty.