problem z obrotami 735i

Witam
Zauważyłem ostatnio taki problem w mojej 735ia
Czasami jak stoję np. na światłach to obroty spadają do około 500 obrotów, czasami delikatnie wyżej około 600 obrotów, auto ani nie telepie, ani z zewnątrz nie słychać jakby miało zgasnąć. Po puszczeniu hamulca normalnie jedzie. Ma cały czas moc, nie przerywa idzie aż miło. Czasami jeżdżę cały dzień i obroty są cały czas w normie, a czasami sobie tak spadną. Dodam, że auto użytkuje tydzień, wcześnie równo rok stało w szopie. Wymieniłem filtr oleju, powietrza i olej. Komputer nie pokazał żadnego błędu. Auto odpala za każdym razem idealnie, nie mam pojecia od czego zacząć poszukiwań rozwiazania. Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam

Moje stare 735 tez tak mialo . Wogole bardzo lubilo wolne obroty 500 obrotow to byl standard . Jedyne co to po wlaczeniu klimy podnosily sie troszke na 650 . Auto normalnie jezdzilo i nie mialem zadnych z tym problemow . Jesli juz masz ochote cos z tym zrobic to mozna podniesc obroty disem albo pokusic sie o regulacje na przepustnicy . Ja nigdy tego nie robilem .

Silnik zachowuje sie normalnie, bo nie telepie nim i ma moc, ale przeraża mnie czy nie przyczyna jest zbyt uboga miesznka, może któras pompa, albo sonda umiera?

A jak zgasisz światła mijania to co się dzieje z obrotami?

tak jesty taki moment ze sie podnosza na chwile.

W sumie nie wiem czy jest się czym martwić? Komputer reguluje obroty zależnie od zapotrzebowania - np. na kompresor klimatyzacji albo alternator. Jeśli nie ma wyraźnego falowania obrotów to nie ma się czym przejmować. Jeśli obroty falują to odłącz przepływkę i sprawdź czy pomogło. Jeśli obstawiasz ubogą mieszankę to wykręć świecę w lewym i prawym bloku, zobacz czy mają taki sam kolor. Powinny być brązowe. Jeśli są białawe to masz ubogą mieszankę, jeśli czarne to bogatą. Jeśli mają wyraźnie różny odcień to może być coś z jedną z sond.

No ale przypadkiem przy padnietej sondzie nie skoczyło by mi spalnie? no i chyb mocy by też nie było.

Nie martw się. Sam tak mam, przejechałem tak ponad 90 kkm i nic się nie stało ani nic nie pogorszyło. Powód do niepokoju powstanie jeśli powstanie jakiekolwiek najmniejsze falowanie, bo to jest oznaką, że coś się zaczyna dziać. Jeśli już chcesz mieć absolutnie czyste sumienie to podłącz się do INPY i zobacz jak cylindry pracują. Jeśli tam nic złego nie znajdziesz, to ciesz się, że masz sprawny samochód, bo znaleźć dobrą 38 jest już bardzo trudno.