-
nowa odma stary problem
Witam, nie wiem czy nie ponowiłem pytania, ale nigdzie nic nie znalazłem na ten temat, jeśli było już o tym proszę o usunięcie posta.
A więc wymieniłem odme na nową ori, a dym przy zapalaniu jest nadal co prawda już jest go mniej ale jednak, i teraz pytanie czy po wymianie dymienie powinno ustać "jak ręką odjoł" czy z czasem się to ustabilizuje? Dodam tylko tyle że mechanik wyciągnoł 2 litry oleju z kolektora. Nawet przed chwilą byłem odpalić auto to na parkingu było biało jak we mgle, i chyba jednak wcale mniej go nie jest, aż się przejeżdżający samochód zatrzymał ze zdumienia, ciekawe jest to że dzieje się tylko tak gdy pojeżdżę trochę autem i zostawie go na jakieś 2-3 godziny i wtedy odpale, jeśli bym dopiero rano odpalał dym się nie pojawia, a tak to im więcej czasu po zgaszeniu minie tym więcej jest dymu, a rano go nie ma. Nie wiem już co się z tym autem dzieje, czy to napewno odma? A może uszczelniacze zaworów? Tylko że raczej by cały czas kopcił w takim wypadku, pomóżcie mi bo wstyd to auto odpalać na parkingu niby limuzyna a dym i smród jak z parowozu
-
Przegoń go zdrowo. Jak to nie pomoże to dopiero szukaj innych usterek. Olej tak szybko sam nie wyparuje.
-
właśnie tak myślałem żeby jej mały wp... spuścić bo po wymianie jeżdżę jak emeryt bo się boję że znów olej w oczach zacznie znikać, jutro rano jeszcze sprawdzę stan i zobaczymy czy dalej ma apetyt na olej
-
Przydała by się jakaś trasa ze 100 km bo 15 to za mało.
-
Uszczelniacze zaworów - z wydechu podczas jazdy dymi jak się zdejmie nogę z gazu. W przypadku automatu musiałbyś zrobić coś żeby ekonomizer pokazywał 0L/100km, dopiero potem niech ktoś jadący za Tobą ocenia.
-
popróbuje dzisiaj z kolegą może to będzie to
-
właśnie byłem olej sprawdzić, wczoraj było pomiędzy min a max zrobiłem może ze 100km jadąc jak emeryt a dzisiaj rano równo na min olej jest, czyli w zawrotnym tempie olej łyka, tylko czemu? nowa odma, na liczniku niecałe 180000km myśle że max 50000 mogła być cofnięta sądząc po stanie wnętrza, nigdy nie widziała gazu, dodam że auto z 2000r więc ze starości też uszczelniacze nie powinny się rozlecieć, moc zresztą wydaje mi się że raczej w normie, więc co jest?, moje stare e34 m50b25 ma 400000km w tym 200000 na gazie i może 0.5l na 1000km przy ostrej jeździe, a olej jej też idzie z simeringu na wale więc może mniej nawet bierze.
-
A śmierdzi olejem z wydechu?
Biały dym jest też jak pali się płyn do chłodnicy (pęknięty blok)
Czy w płynie od chłodnicy nie ma oleju i nalotu?
Faktycznie uszczeniacze mogą coś mieć do tego ale żeby 0.5 na 100 brało..
Możesz ewentualnie sprawdzić kompresje?
-
płyn czyściutki, ani go nie ubywa tylko oleju ubywa i nim śmierdzi. Muszę właśnie zmierzyć ciśnienie i wtedy zobaczymy cczy to uszczelniacze, a może być tak że odme mechanik źle założył? trudno ją zamontować?
-
Raczej łatwo, a tym bardziej mechanikowi. Kompresje obadaj tak jak kolega wyżej napisał.