obroty m60b30

Witam mam takie problemy w mojej V8:
-jadąc np na 3biegu obr. ok 3tyś daje sprzęgło i przez ok sekunde obroty nie spadają do wolnych
-na biegach 2,3,4 przy obrotach powyzej 2tyś po puszczeniu gazu ekonomizer nie spada do zera,czuć czasami jak by dodawał sobie gazu takie szarpnięcie ,na 5 biegu już jest normalnie
-jadąć na 5 biegu włączając luz obroty skaczą w przedziale ok 600 a 1000 tak parę razy i spokój,auto nie gaśnie
błędów na kompie nie mam a dzieje się to już jakiś czas,wymieniłem sonde,przepływki,podmieniałem tps na obu przepustnicach,krokowy chodził lużno(teraz się lekko zacina)przepustnica i linka od gazu się nie zacinają
O co to biega???

Co to znaczy że obroty się zawieszają? Silnik przestaje pracować czy nie reaguje na gaz? Problem na gazie czy na benzynie?

p.s. Dziel wypowiedzi na zdania bo ciężko się to czyta......

to znaczy przyśpieszam np na 3 biegu obr.ok 3tyś puszczam gaz,auto nie schodzi odrazu z obrotów,ponawiam 3 bieg 3 tys obr puszczam gaz daje sprzęgło i obroty trzymaja się pare sekund i spadają!Zawieszają się na parę sekund i dzieje się to na biegach 2/3/4 na piątce jest już normalnie

dodam że jak wyłącze ASC to problemu nie ma. Sonda zmieniona na nówke boscha problem nadal jest na kompie brak błędów

Dodam że teraz jak jest zimny to przez minute chodzi równo,po ok minucie na chwile zaczyna go dość mocno szarpać.Jak się już nagrzeje do temp. przełączenia na lpg(ustawione mam ok 45stC) szarpanie ustaje, do tego dochodzi że na zimnym nie chce mu się zbytnio na obroty zbierać coś go dusi i trzyma.Złapie temp.(czyt.srodek) na pb jedzie wmiare normalnie.Na lpg nie ma owego problemu zaraz po przełączeniu zbiera się ładnie.Ps na zimnym zrobiłem takiego testa zapaliłem po nocy chwilke mu dałem na zagrzanie po czym gaz do spodu,2 razy się ładnie zebrał póżniej by mu coś brakowało i wkońcu sobie "kichnął" o co to biega??czujnik temp.chłodzącej ten biały odpiąłem i auto wogóle nie chciało reagować na gaz,mogę go wykluczyć??filtry powietrza zmieniany ok 7tyś temu paliwowy ok 17tyś.km