Wersja do druku
Witam. Już kiedyś pisałem w tej sprawie. Mianowicie, leży mi jedno tylne koło... wcześniej praktycznie wszyscy byli zgodni, że to pęknięta sprężyna. Dzisiaj byłem zmieniać sprężyny na czerwone i okazało się, że tamta stara nie była pęknięta. Po opuszczeniu samochodu z podnośnika to samo koło dalej leży a nawet jeszcze bardziej bo tył został obniżony:/ szczerze to nie mam pojęcia gdzie szukać i co wymieniać:/ jak byście mogli to pomóżcie jeszcze raz:) na pewno ktoś miał podobną sytuacje:P
Sprawdz tuleje wahliwe. Jeśli są mocno wybite to koło też się "położy"
Ogólnie trzeba sprawdzić zawieszenie bo przyczyn może być dużo np skrzywiony wahacz.
Hej w e32 nie ma tulei wahliwych, to nie e38. One są nieregulowane i pancerne, jedną e32 widziałem w wybitymi. Ale wtedy koło się nie kładzie, tylko rozchodzi się zbieżność w osi. Masz zupełnie zerwaną tuleję belki po tej stronie, jak padnie to koło się ładnie kładzie. Taki sam efekt daje padnięta gruszka od nivo o ile je masz.
U mnie nie ma nivo. Myślałem, że to krzywy wahacz, ale widzę, że trzeba będzie pojechać na diagnostykę i sprawdzić cały zawias...