Wersja do druku
Witam. Od kilku dni mam wątpliwą przyjemność sluchania napięcia prądu w instalacji przez dokładnia lewy, tylny głośnik. Słyszę w nim pracującą jakąś pompę(chyba) i wzrost obrotów silnika(świst). Dzieje się tak niezależnie od tego czy radio jest włączone czy nie, tylko kiedy je włącze to "efekt" trochę słabnie.
Może ktoś wie gdzie szukać przyczyny?
Hej, jakie przewody zapłonowe masz założone i kiedy je zmieniałeś.
to slychac alternator
Przewody są raczej ok. Dzisiaj przyjrzałem się dokładniej sprawie. Wymontowałem radio(BAVARIA C EXCLUSIVE), wyciągnołem przewód od głośnika w którym to słychać no i ok, cisza. Po chwili zorientowałem się, że lewa strona wcale niegra, posprawdzałem tylko głośniki przepinając pojedyńczo do działającego wyjścia i okazało się, że są sprawne. Podsumowując, wydaje mi się, że padła lewa strona końcówki, mam nadzieję, że to tylko stare luty, więc radio idzie do doktora.