Wersja do druku
Panowie prosze o pomoc, problem mam następujący: przy skręcie nie ważne w którą stronę raz na jakiś czas czuję jakies dziwne jakby blokowanie sie kierownicy, cos jakby zęby na siebie nie zachodziły, a raz przy wjezdzie na plac na ułamek sekundy zablokowało mi kierownicę tzn. skręciłem około 60% stop i później do końca dokręciłem.Co to może być, maglownica się kończy ? Płyn do wspomagania jest kiera chodzi lekko. Help
proponuje wejść w kanał i przejrzeć wszystko z dołu ;)
Jeśli chodzi takimi jakby skokami przez moment i przy prawie maksymalnie skręconych kołach to możliwe, że ślizga się pasek . Wcale nie musi piszczeć, ale może się ślizgać.
Ale nawet jak pompa zdechnie to kierownicą da się skręcać ( fakt, że ciężko jak w kamazie, ale się da ), a kolega pisze, że mu zablokowało kierownicę więc to jakaś mechaniczna usterka np na maglownicy.Cytat:
Zamieszczone przez Kołtun
Hej, typowy objaw kończącej się przekładni. Tuleja prowadząca się wyrobiła i się haczy czasem.