740d utrata mocy, dziwny dzwięk.

Witam, może ktoś coś miał podobnego:
a mianowicie mam następujący problem w mojej 740d (prod. XI 2004) lekko straciła moc i kręci się coś trochę słabiej, jest też trochę dziwny dźwięk (lekkie stukania i jakby nieszczelność trudna do zlokalizowania) błędów brak... jestem na etapie szukania. Przy diagnozowaniu wyszło, że sterownik świec leży (podobno dość częsta usterka, mają jakąś wadę fabryczną) - dziś odebrałem już po naprawie - turbiny po wizualnych oględzinach mechanicznie ok geometria działa. W kolektorze ssącym na jednej stronie trochę czarnego nalotu z olejem. Jutro mamy sprawdzać słynne klapki i zobaczymy jak wygląda DPF. Jak ma ktoś jakieś sugestie chętnie posłucham.
Mam też pytanko co do tych nieszczęsnych klapek czy da się to wywalić i czy nie ma to jakichś skutków ubocznych?

Dziś już wiem trochę więcej...
1. Ten silnik (M67) nie ma tych nieszczęsnych klapek (ulga...).
2. Prawdopodobnie padła jednak geometria lewej turbiny. Jutro dodatkowa pełna diagnoza na kompie.
To na razie wsio w temacie.

Witam, w mojej przestawił się minimalnie jeden wałek rozrządu, zębatki są dokręcane śrubą nie mają żadnego frezu ani klina. Jeżeli będziesz musiał wyciągnąć lewe turbo to pochwal się, czy poszło bez wyciągania silnika. Prawe bez problemu, ale po lewej jest jeszcze przekładnia.

Wczoraj zmieniłem warsztat i dopiero po świętach będę miał kolejną diagnozę ale na 90% to coś z wydechowym zaworem - turbiny raczej są ok... Zostało lekkie zamulenie na wysokich obrotach i jakby dmuchanie 1 cylindra do kolektora ssącego. Tu może być kilka przyczyn: dźwigienka, zawór, popychacz itd. Po zdjęciu pokryw zaworów już może się coś wyjaśni. Polecę również sprawdzenie wałków.

Temat do zamknięcia - jednak okazało się, że jeden z wałków rozrządu przestawił się i tu był cały problem. Wałki nie mają żadnego wieloklina czy innego zabezpieczenia i jak widać to kolejna bolączka tego silnika. Przy okazji zrobili mi nową synchronizację turbin i autko śmiga bajecznie.