drgajacy silnik

witam
mam problem z moja e38 2,5 tds a mianowicie

mialem wycieki z pompy wtryskowej wiec postanowilem sie tym zajac wstawilem autko do mechanika i wszystko fajnie do czasu odpalenia wtedy zaczely sie schody auto zaczelo sie dlawic i nie wchodzi na obroty (dodam ze w momencie odpalenia i chwile po tym jest ok dopiero chwilke pozniej tak sie robi) zostal zmieniony nastawnik dawka ustawiona jak dla 725 ma byc a tu lipa odpale rusze i po paru metrach zaczyna sie podczas ruszania nie ma sily ruszyc buja sie powoli i po chwili dostaje "kopa" przy tym kopci strasznie. Po kilku godzinach zabawy z przestawianiem pompy odpiolem wtyczke z czujnika znajdujacego sie nad pompa w bloku silnika (dwa piny). I odpala jezdzi na kompie zero bledow odczyty z wszystkich czujnikow ok wiec co to za czujnik i co on ma do pompy. A droga rzecz to to że po tym wszystkim strasznie silnik drga przy rownej jezdzie na rownych obrotach silnik wpada w rezonans i trzesie cala buda dobija mnie to moze ktos mial taki sam problem i cos doradzi

teraz to dokladnie nie pamietam jak to bylo w moim w TDSie ale czujnik ktory odpiales to chyba czujnik temperatur,ktory zreszta nie ma nic do tego..(chyba ze chodzi Ci o czujnik pod kolektorem ssacym-o ile go masz, bo wychodzily rozne wersje)
a jak silnik buja to moim zdaniem zla dawka. Ustawiales kompem czy na oko? Nastawnik rowniez byl czyszczony?

dwa rozne nastawniki robia to sam dawka byla komputerowo niestety nie pamietam ile ale cos kolo 4-5 czujnik temperatury mam nakoncu bloku w strone przegrody 4-piny temperatura do kompa i na licznik (tak mowi elektryk) a czojnki ktory odpiolem jest zaraz nad pompa