Wersja do druku
Hej jak w temacie powyzej 5 tys jak przegazuje.. mryga lampaka na desce z ikonką silnika.. posiadam inpe w chwili obecnej nie mam zadnych błedów.. adaptacje skasowane i bez zmian... co moge skontrolowac jakie czynniki wpływają na zapalenie tej lampki????
Jeśli mówimy o lampce Check Engine, to jest ona wywoływana nieprawidłową mieszanką paliwa.
Na mieszankę ma wpływ cały układ dolotu (przepływomierz, nieszczelności w dolocie) oraz zasilania paliwowego (ciśnienie benzyny, pompa, filtr, wtryski, regulator ciśnienia, itp.).
A na dopasowanie tej mieszanki sondy lambda i czujniki spalania stukowego.
Powinieneś sprawdzić wszystkie te komponenty. Jeśli spada wydajność paliwowa przy wyższych obrotach, to może być najczęściej walnięta pompa paliwa albo zapchany/stary filtr paliwa. Jeśli te elementy są sprawne, to musisz szukać dalej. Sprawdź przede wszystkim co pisze inpa i czy wszystkie elementy elektryczne (czujniki spalania stukowego, sondy lambda, przepływomierz) są sprawne.
Tak jak brunoz napisał. Jeżeli lampka mruga i gaśnie, to silnik sygnalizuje nieprawidłowy skład mieszanki. Ja miałem uszkodzoną jedną cewkę, która czasami przestawała dawać iskrę i sondy wychwytywały to jako nieprawidłowy skład mieszanki i też mrugała kontrolka, a czasami zaświeciła się na stałe. Po wymianie wszystko wróciło do normy, można sobie gazować do oporu, nic nie mruga, nie świeci.
Szczerze to poza sondami i pompą to mam wymienione reszte z tego co wymieniłes.. z obiawów jakie zaobserwowałem to apetyt ma wiekszy.. musze sie lepiej ta inpą zając odczytuje mi tylko błedy a live data nie ogarnia..
Rafciu z tą cewką dałes do myslenia :D
Mrugająca kontrolka nie oznacza konkretnie problemu ze składem mieszanki tylko z wypadającymi zapłonami. Jak był by problem ze składem mieszanki to kontrolka świeciła by się cały czas. Jak kontrolka mrugnęła chociaż na chwilę to musi być zapisany błąd w kompie.
To nie czuć że poszarpuje coś? U mnie przy walniętej jednej cewce czuć było strasznie. Aż się czasami bałem jechać, mimo że wiedziałem co jest grane.
Jak CHECK ENGINE miga, to przypomina mi się sytuacja, gdzie gazmani zamontowali LPG i od razu "kasownik błędów". Efekt był podobny - lampka zapalała się i gasła.