Wersja do druku
Znalazłem na sieci bardzo ciekawą fotostory jak klient podjechał do serwisu (bezpośrednio do ZF a nie do jakiegoś mastaha czy magika) celem naprawy i konserwacji swojej 5HP30.
http://forums.bimmerforums.com/forum....php?t=1163744
Powiem Wam, że cena jak za taką usługę nie jest taka zła.
Aż mnie korci, żeby na zimę też zrobić taki wybryk :-D
Te akcje w ZF w Dortmund są już w De znane. Można tylko polecić
Sent from my GT-I9000 using Tapatalk
Liczę na to że mi się uda taki prewencyjny maintenance, bo będę w tamte okolice jeździł w mojej nowej pracy. Zdemontuje się przeto ASB z E38 i zapakuje do oktawii i po drodze można im zostawić. A na drugi dzień zostawić papierki (dzjengi) i odebrać cycuś-glancuś-nagel-noje skrzynkę :-)
Ciekawe ile w serwisie ZF-a w Polsce by wzięli za tą operację?
Możesz zapytać. To jest oficjalny serwis ZF na Polskę.Cytat:
Zamieszczone przez tgracing
http://www.renz.pl/
Ciekawe dlaczego mial zalany czerwony olej i co to za wynalazek co mu zalali do skrzyni ?
Nie będę z nimi współpracował, bo nawet nie potrafią odpowiedzieć na maila:angry:Cytat:
Zamieszczone przez tuczi77
Odpowiedzą ;) Poczekaj
Raczej wątpię. Pierwszy wysłany 15 stycznia, drugi 20 stycznia. Szkoda, że tak traktują potencjalnych klientów.:mad:
Mi szybko odpowiedzieli ws. oleju Esso do 5HP30, więc jestem zaskoczony tym co Ciebie spotkało.