sprzedac?? juz sam niewiem

mam okazje sprzedac moje e38, wszystko ok i nawet z 2.5tys zl mam do przodu, tyle ze.

innego auta niechcem!!! i jak juz to kupie tez e38, kiedy pisaliscie o wadach tego auta (pieta achillesa) to w moim egzemplarzu pojawil sie tylko wspokniany wyswietlacz ktory i tak naprawilem, klimke nabilem i jest wszystko ok, troszke szkoduje ze niema skory, ma 2 komplety alu zima i lato, i chcem sie was poradzic, auto jest przygotowane aby przez sezon czy 2 niedokladac, jest to 730 94r i wezme 22tys zl na nią i niewiem juz co robic, gdy szukam innych 7ek sa bez ksiazki, bite itp, ja mam 196tys km z ksiazka servisową!! i absolutnie wnetrze nieposiada zuzycia, CO MAM ZROBIC??znajde sobie jaka inną??

przepraszam ze zamiescilem ten watek tutaj ale ma wielki dylemat i masm nadzieje ze kiedys ktos skorzysta z porad kolegow ktory uswiadomią czy sprzedawac bo dobra cena czy trzymac skoro jest OK

POMOCY, sam juz niewiem

Jezeli nie masz z nia problemow wlozyles w nia kase wiesz co masz , to po co sprzedawac ? :)

Nie oszukujmy sie ale za ta gotowke to mozesz kupic nie za duzo :)

Tak samo ja chcialem sprzedawac , bo chcialem wiekszy silnik ..

Ale juz wlozylem w to auto ponad xx tys i zrezygnowalem bo nawet za dobra cene jak sprzedam a i kupcow mam to nie kupie tego czego bym chcial ... A zmienic zeby wladowac znowu kase itd to sie mija z celem :)

Powiem Ci że jak Ci auto leży to nie sprzedawaj.. Chociaż podejrzewam że za tą kaskę kupisz na zachodzie dwa lata młodszą.. Ale to zależy od Ciebie i twoich chęci do wyjazdu i poszukiwań. Wbrew pozorom w np. Niemczech jest wiele aut z książką ale kierowałbym się głównie na ogłoszenia prywatne. Coprawda sam kupiłem w komisie bo zdażają się tam przypadki fajnych aut ale na komisy generalnie nie ma co liczyć.

wlasnie wiem, poprostu za ten rocznik jest to cena bardzo dobra!! i dlatego zastanawialo mnie co robic, moze i panowie macie racje, kupilem sobie aby jezdzic, a niema i niebylo!!!! auta uzywanego do ktorego nietrzeba choc zlotowki wsadzic, nawet te glupie zimowki itp, odezwalem sie tutaj na forum bo niestety jestm troszke kilometrow od rodziny i kumpli i niemialem jak z kim zagadac, ostatnio myslalem ze jak mam okazje sprzedac cos drozej to sprzedawacj, ale poprostu jeszcze sie tą siodemką nienajezdzilem :-)

http://www.wrzuta.pl/audio/rfBhr3paH..._-_7_wy_dziwki

No i tak trzymac :)

Mowie jezeli nie masz padliny to nie ma sensu sprzedawac zwlaszcza ze wlozyles w nia kasy juz troche :)

Generalnie ja kupilem padline pod wzgledem wizualnym i mechanicznym ... Pierwsze moje BMW to nie jest bo bylo ich juz kilka sztuk .. Ale to moja pierwsza 7-mka i pierwsze E38 ...

I pomimo jej stanu i wygladu zakochalem sie w niej i stwierdzilem ze a co mi tam...

Zrobilem blacharke , lakier i mechanike teraz dopieszczam ja jeszcze troche , i zaczne jej wyposazenie dopieszczac :)

Wszystko zalezy jakie masz podejscie do auta :)

Wiec zostaje mi chyba zyczyc powodzenia i milego urzytkowania tej przepieknej i wdziecznej marki i modelu :) Oraz zapraszam na spot :)

na spotkanie???? choc juz mialem pare bmw w zyciu, mam nawet jeszcze e36 (tz zona ma :-) to nigdy niebylem na zlocie,

ps jakie teraz mam problemy z tym bylym kupujacym, zadzwonilem i powiedzialem ze nieaktualne a on ze jestem niepowazny, ze jaja sobie robie i ze on cos tam na policje itp, pozatym niewiem czy chcialbym sprzedac je komus kto probuje ustalac kiedy to ja mam ja mu pokazac, mial nawet gdzies czy tego dnia pracuje czy nie, i jeszcze pozniej mowi ze i tak odrazu jej nie kupi bo on tylko robi rozeznanie, to teraz zrobisz ale bez mojego auta

Daj sobie spokoj z tym gostkiem ... Odpusc i juz z policja to on sobie moze :)

Tutaj masz drugi planowany zlot na slasku :

Plan drugiego spotkania siudemek na slasku


Lista uczestnikow :)

kurcze nikt nierobi spotkania w okolicach podlasia!!?? jest tam tyle do zwiedzania, zielone pluca polski, fajne hotele puszcza itp,

oczywiscie zastanowie sie nad spotkanie na śląsku :-)