dojechałem na resztak gazu na stacje bp zatanokowałem za 50zł 22okolo i na butli mam wskazówke na max i swiecą sie 4 diody do butli wchodzo około 50l .przejechałem 40km i nic dalej tak samo ?
Wersja do druku
dojechałem na resztak gazu na stacje bp zatanokowałem za 50zł 22okolo i na butli mam wskazówke na max i swiecą sie 4 diody do butli wchodzo około 50l .przejechałem 40km i nic dalej tak samo ?
Może się to dziadostwo od wskazania poziomu przekręciło bo to zawsze jest loteria heheh jak ktoś tego dobrze nie zamocuje... ;)
Ja mialem to samo :D zdemontowalem oslone calego wkladu w butli gdzie jest plywak zawor wskaznik elektrozawor i malym mlotkiem delikatnie obstukalem caly wklad po srubach ktore go trzymaja.Mysle ze u ciebie jest tak jak u mnie byl zablokowany plywak w zbiorniku gazu
butle co jakis czas trzeba odpowietrzac, mozliwe jest tez ze na ktorejs stacji nabili ci duzo powietrza, trzeba odkrecic caly ten zegar i wypuscic nadmiar powietrza, u mnie ze trzy minuty lecialo powietrze zanim wyjalem calkiem plywak, ja mam od niedawna instalacjie i po zatankowaniu na takiej kiepskiej stacji zaczelo mi wchodzic 60 kilka litrow do butli 94, a po odpowietrzeniu juz tak jak powinno byc przeszlo osiemdziesiat, wiec polecam te metode. jak juz go wyjiesz mozesz sobie troche podgiac plywak do gory to bedzie ci wiecej wchodzilo gazu do butli.
mozliwe ze masz racje ale ja tego nie ruszam podjade po swiętach do miejsc gdzie robią gaz i to zrobią :D jeszcze cos zdupie ;D
no i przestroga dlawas ze stacja BP to jest lipa zanatkowałem tam i teraz probemy :razz: :razz: :razz: :razz: :razz:
Dziwne ze nikt nie mówi głośno o skali przekrętów na gazie. Po serii afer paliwowych i kilku miesiącach kontroli wszystko przycichło, a gaziarze kręcą lody jeszcze większe jak na paliwie.
Nie wiem jaką masz butlę, ale u mnie złe wskazania w poprzednim samochodzie to była kwestia odpowiedniego ustawienia rezerwy, bo też sie cuda działy. O szczegółach nie powiem, bo nie robiłem tego sam.
85l z firmy brc nom i mi zostało jeszcze na 20km a na butli max
rezerwe to masz tylko dla siebie, ja osobiscie to moglbym ja odlaczyc, bo widze ile weszlo gazu na pusty zbiornik i ile robie na nim kilometrow, i to wystarczy zeby wiedziec co sie wozi w butli. jest tez mozliwosc ze moze byc w nim woda jak dawno nikt do niego nie zagladal i wchodzi mniej gazu niz po instalacji, i wtedy juz trzeba te butle zdemontowac by to swinstwo wylac. wszystko to mozna zrobic samemu, zadna to filozofija :)
spróbuje to odkręcic :) jak to nie pomoze to zdemątuje i wyleje tom wodę" :medit:
Dzisiaj w programie Turbo kamera na TVN Turbo był poruszany temat różnic w tankowaniu jakie są na różnych stacjach z gazem. Kilku rzeczy się dowiedziałem, pewnie będę jeszcze powtórki w tygodniu, polecam.