Problem z masą powietrza

Witam

Mój problem dotyczy 740d, żeby nie było wątpliwości, o co pytam ;). Ostatnio coraz częściej zaczął pojawiać się u mnie problem z lekkim poszarpywaniem na niskich obrotach przy lekko wciśniętym gazie (na większych obrotach to już nie występuje) oraz chwilowym zanikiem mocy (dosłownie na 1-2 sekundy). W komputerze długo nie było błędów aż do wczoraj - pojawił się błąd drugiego AGR'a oraz błąd nr 13856 Luftmassensystemfehler (wartości mas powietrza są różne od siebie drastycznie - masa na 2 czujniku jest do 2 razy wyższa niż na 1). Czy dobrze podejrzewam, że turbiny już nie pracują jak powinny? Czy może coś bardziej prostego?


Pozdrawiam

Zamień wkłady miejscami i obejrzyj czy przeniosły się odczyty. Możliwe, że po prostu sam przepływomierz już wymaga wymiany.

Obie przepływki są nowe Boscha - mają jakieś 2 tygodnie... Zauważyłem, że po odpięciu przepływek problem z poszarpywaniem znika - pozostaje wówczas problem braku mocy ale przy odłączonych przepływkach to norma...

Z tymi przepływkami to jest coś dziwnego, moja już lekko nie domaga, ale jak ją rozłączę to nie czuć spadku mocy kreci się normalnie.

Jak jedna strona silnika ma inną masę niż druga to może być problem z zaworem recyrkulacji spalin EGR. On jak się zatnie to zamiast zasysać powietrze przez przepływkę to zasysa sobie spaliny bo ma lżej. Będzie spadek mocy i kopcenie na zimnym. Ciężej może palić. Jak możesz to zrób screeny z jednej strony i z drugiej w tych samych warunkach i na ciepłym silniku.
Interesuje mnie wartość przepływu powietrza i wysterowanie zaworów EGR.
Jak będzie EGR otwarty to może wywalać błąd na przepływomierz. Na wolnych obrotach turbiny tłoczą bardzo mało. Za mało żeby miało to wpływ na pracę silnika. Jak masa się rożni na biegu jałowym to albo problem z EGR albo wydech zapchany, albo zawory się za mało otwierają z powodu źle ustawionego rozrządu lub wyjechany wałek.

Bliżej wieczorka zrobię odczyt kompem i wstawie screeny. Na jutro znajomy ma mi załatwić zawór od EGR/AGR (jak zwał tak zwał) i zobaczymy. Dziś po jeździe zauważyłem, że te lekkie szarpania są w okolicach 1100-1300 obrotów - później znikają na wyższych obrotach... Na jałowym biegu po włączeniu obciążeń w postaci klimy, radia i świateł powstają lekkie wibracje od silnika odczuwalne w aucie a i odczyty z kompa na jałowym biegu są mocno różne...

Zawór EGR wymieniony i błędy z silnika poznikały... Jednak te poszarpywanie/wibracje pozostały... Coraz bardziej zaczynam podejrzewać problem ze skrzynią niż silnikiem (tylko dziwne bo skrzynia była remontowana jakieś 5 miesięcy temu)...

Dziś byłem na sprawdzeniu skrzyni... Okazało się, iż skrzynia jest w 100% OK! Więc problem musi leżeć po stronie silnika... Te poszarpywania/wibracje zaczynają się po nagrzaniu się silnika - wcześniej wszystko jest w porządku... Może macie jakieś pomysły?