Wersja do druku
Witam wczoraj byłem na sprawdzeniu amortyzatorów w stacji diagn.. i wyszło że wszystkie cztery mają ok 20-25% zużycia czyli nie jest źle ale naciskając na przód auta lewa strona (lewy przedni) ugina się normalnie natomiast prawa jest strasznie sztywna prawie się nie ugina. Skoro amorki są dobre to pozostaje kwestia sprężyn i moje pytanko jest jak sprawdzić (po oznaczeniu,grubości itp) czy dana sprężyna jest od tego modelu (mój to 728iA/99r). pozdrawiam.......
Na stacji diagnostycznej co najwyżej mogą sprawdzić skuteczność tłumienia (pracy) całego zawieszenia, a nie amortyzatorów. Tak więc z rezerwą podchodziłbym do rzeczywistej oceny stanu amorków.
Inna sprawa, że wynik procentowy takich pomiarów zależny jest od przyjętej metody. Jaką metodą sprawdzano pewnie Ci nie podano, a każda wartosc odpowiada danym przedziałom masowym samochodu (tzn. 80% to co innego dla e30 a co innego dla e38).
A teraz uwaga, czy spotkaliście się z tym aby diagnosta przed takim badaniem sprawdził ciśnienie w oponach. Zagłębiając się w temacie okaże się, że jest to bardzo ważne przed dokonaniem pomiaru.
Ja powiem tyle ze taki test to nie test.. znajomy miał mokry jeden tylny amorek diagnosta mu nie podbił dowodu.. tydz później po wymianie obu tylnych (nowe sahsa ze sklepu z gwarancją ) okazało się wg tej samej stacji diagnostycznej ze oba się nie nadają i różnica między lewym a prawym nadal przekracza 30%.. na innej stacji nie było problemu.. co do sprężyn wstępnie zmierz porównaj grubość zwoja suwmiarką i staraj się znaleźć porównać kolory pasków na sprężynie jeżeli nie są zardzewiałe i jest to możliwe..