-
Demontaz lamp przednich
witam mam w planach demontaz lamp przednich i wyczysczenie ich w srodku gdyz niestety pozukly troche ze starosci. Jakie srodki najlepiej polecacie do wyczysczenia ich? I czy jest problem przy zdjeciu klosza lampy? Prosze o wskazowki i porady z gory dzieki :)
-
klosze nie sa klejone, tylko na spinki, latwy demontaz. do umycia kloszy plyn do szyb:) z odblysnikami ostroznie! przy skladaniu proponuje troszeczke ( !!!) silikonu aby w przyszlosci nie parowaly:)
-
ja wlasnie zdemontowealem lampy zdjelem te spinki i jakos ciezko bylo zdjac klosze a nie chcialem nic polamac to wole sie dopytac. To poprostu jak zdjelem te 3 spinki to klosze powinny latwo zejsc?
-
-
nie mam wlasnie a to stara bedzie do wyrzucenia?
-
Klosze cieżko odchodzą bo są delikatnie "zwulkanizowane" z uszczelka. Trzeba delikatnie podważać czymś cienkim i szerokim (np szpachelka) by nam nie pękło szkło i potem uszcze natluscic silikonem do uszczelek bać jakimś tlustym kremem by była elastyczna co uchroni nasze lampy od parowania.
Czym myć to raczej nie ma co mówić, ale mogę podsunac pomysl umycia pozolklych wewn kloszy: kupić lub poprosić na myjni ręcznej o trochę płynu do bezdotykowego mycia aut (np. "Dimmer") rozcieczyc 1:3 i spsikac szkielka. Po OK 30sek żółty nalot sam splynie ze szkielek :)
-
dobra metoda:)
przy okazji zdjetych kloszy mozna je jeszcze przepolerowac:P:)
-
Być może ten link troszkę Ci pomoże. Dobra fotorelacja. http://www.bimmerboard.com/forums/posts/3294
A jeśli chodzi o czyszczenie to polecam płyn do mycia naczyń.
-
dzieki za wszedlkie porady i informacje:) a polerowac czym najlepiej?
-
Możesz kołem filcowym na wiertarce, albo szmatka , pasta i jedziesz.
W razie czego znalazłam tutaj jak facet robił u siebie. Przeczytaj, polecam, dobry temat.
http://spolecznosc.motofakty.pl/arty...stikowego.html i także fotorelacja.