-
e32 - przewody zapłonowe
Witam. Odkąd kupiłem moja siódemkę walcze z nierówną pracą silnika. Poczyniłem już wiele działań...każde z nich poprawiło troche sprawę, ale nadal obrowy falują znacząco. Wyregulowałem zarowy, wyczyściłem specjalnym środkiem układ dolotowy, wyczyściłem wtryski, a wczoraj wymieniłem świece... jest troche lepiej ale nadal puszczam gaz a obroty latają od 300 do 700. Czasami zdarza się wręcz ze silnik przestaje pracować na chwile, zapala się czerwony wykrzyknik i dopiero wraca do 700, tak jakbym dodał gazu.
Nie dzieje się to czasami, ale cały czas. Ponadto, zeby go odpalić, to co średnio 2 odpalanie muszę do z 5 sekund piłować, aż ledwo załapie i się powoli wkręca.
Wyczytałem, że przyczyną mogą być przewody....i zeby na odpalonym silniku odpinac przewody i patrzec kiedy będzie różnica. Tak też zrobiłem i.... zaczynałem odpinać od strony chłodnicy. Odpiąłem pół silnika (3 przewody) a reakcji nie było żadnej. Tak jakbym w ogole maski nie otwierał i nic tam nie robił.
Przewody to dość spory wydatek....dlatego wole się upewnić. Powiedzcie mi, czy to może mieć wpływ na to odpalanie, falowanie, na kopcenie i słyszalne strzały w wydechu? (bo te dwa czynniki też mają miejsce, jak w miejscu dogazuje to za sobą mam białą mgłę, ale płynów ani oleju nie ubywa). Dzięki za odpowiedź
-
kolego to nie przewody mialem tak w mojej e38 4.0bena wina byla sonda lambda i strzelanie z wydechu wymienilem na bosha i po problemie tylko nie kupuj zamienikow z allegro przekonalem sie na wlasnej skorze chodzila dokaldny tydzien
-
napisz mi jeszcze jaki silnik masz
-
m30b30
ALe z tego co wiem to sonda załącza się dopiero przy wyższej temperaturze. U mnie czy silnik zimny czy nagrzany - jest to samo.
-
sonda dozuje dawka paliwa jak jest za duza to podczas dodawania gazu strzela w wydech i tez moze chodzic nie rowno.czuc u ciebie benzyna jak chodzi?? moze przeplywka jest uszkodzona
-
no właśnie czuć. Po odpaleniu w kabinie czuć trochę benzyne. Przepływke sprawdzałem tylko w taki sposób, że po jej wypięciu nie było żadnej różnicy. We wcześniejszym e34 mialem uszkodzoną przepływkę i po jej odpięciu silnik pracował równo. Wymienilem u było ok... tutaj raczej bym ją wykluczył. Mam lpg, ale to chyba nie przepływka.
Może sonda też do wymiany...ale upieram się przy stwierdzeniu że sonda załącza się od jakiejś temperatury...:) A nie jest dziwny fakt, żę po odpięciu 3 fajek silnik pracuje tak samo?
-
to jak czuc bene po odpaleniu to na 100% sonda mialem to samo w swojej i takze szukalem na cewkach bo w m60 sa cewki do swiec nie przewody kupilem 8szt. i okazalo sie ze sonda. zobacz bo moze kabel masowy od niej puscil, a jak nie to zamien od kogos i zobaczysz tylko jedz na komputer bo jak sonda to musisz wykasowac błąd. co do odpinania to ja wyciagalem 4 cewki ze swiec i tez chodzil tak samo dlatego kupilem odrazu 8 szt. ja obstawiam sonde , ale moze ktos jeszcze sie wypowie na ten temat.pozdrawiam i zycze szybkiej i taniej naprawy.
-
A jak wyglądają świece. Oglądałeś te nowe świece jak aktualnie wyglądają?
Spotkałem się z padniętym jednym wtryskiem w E34 M30B35, niewykluczone, że tutaj też wtryski mogą powodować problemy.
W tym momencie LPG czasem się przydaje w diagnozowaniu. ;)
-
jeśli będziesz zmieniał sonde to z zamienników polecam Magneti Marelli - ok 140zł więc taniej niż Bosch a pracuje bardzo dobrze :)
w E32 sonda jest podgrzewana więc pracuje praktycznie od razu.
Sprawdż jeszcze palec i kopółke, odkręć na początek i zobacz czy nie zostały po nich drzazgi :)
-
Przyszedł do mnie kumpel mechanik i sprawdziliśmy swiece w ten sposób, że odpiąłem przewody, okręciłem świece i patrzyłem na ktorej są iskry. Rezultat taki, że na dwóch przewodach nie ma w ogole iskry, na dwóch jest bardzo słaba, i na dwóch jest. Do tego jeden przedów ma przebicia. Kupie nowe przewody i zobaczymy rezultat. W drugiej kolejności do wymiany idzie sonda. Jest tylko jedna w e32?
Wydaje mi się, że przewody tłumaczą strzały w wydechu, zapach benzyny w spalinach, gazu z resztą też, nierówną pracę na luzie i spadek mocy. Zobaczymy jak będzie po wymianie.