co sądzicie?
wiem że to zdrada BMW, kanapowóz i ogólnie dziadkokapelusz ale miałem ostatnio okazję siąść na prawym i kolosalne wrażenie zrobiło na mnie przyśpieszenie tej STODOŁY.... ;)
Wersja do druku
co sądzicie?
wiem że to zdrada BMW, kanapowóz i ogólnie dziadkokapelusz ale miałem ostatnio okazję siąść na prawym i kolosalne wrażenie zrobiło na mnie przyśpieszenie tej STODOŁY.... ;)
W stodole się trzyma siano...
Na mnie wrażenie robi wielkość S-ki, ale konkurencja(BMW) w tamtych czasach i tak jest dużo ładniejsza.
Mi się najbardziej podoba W126 z tych wszystkich mercedesów. W garażu jedna czeka na dobre dni ,a fajna baza do restauracji ori lakier, zawias H&R zadbana tapicerka kremowa, pakiet stylistyczny brabusa ori, a ciekawostką jest rocznik 1982 zero rdzy na karoserii
nie no jakbym miał mówić co mi się najbardziej podoba z merców to zdecydowanie W100, potem 108 i 116...
ale dawaj zdjęcia tej 126 ;-)
E38 może i ładniejsza od W140 ale nie ma wersji która by dymu za 600 nie wąchała ;-)
A mi się tam bardzo podoba W140 :) Kusiło mnie nie raz ale jednak chyba nawet teraz jakbym miał kilkanaście tysięcy na auto to wybrałbym E38 :) Co bmw to bmw. Jeździłem i tym i tym i jednak - bavaria zna się lepiej na autach eheh
Stoi w stodole :D naprawdę. jest z nim parę problemów
1 stoi długo ze wzgledu śmierci właściciela, zaginęły papiery,ale się już znalazły
2 sprawa spadkowa
3 stoi 4 lata w tej sobie stodole trzeba elektrykę ogarnąć, wcześniej normalnie palił
4 wymienić tylną szybę i parę pierdółek
Patrze na zdjęcia W100 nawet ładne:) Elvis Presley takim chyba jeździł
Co do w140 części są tańsze i łatwiej w naprawach niż E38
no to troszkę roboty jest ale ważne że w dobrych rekach ;-)
a co do W100 to polcam odcinek Top Gear w którym nim jeździ Clarkson po Londynie :D
to auto miało naprawdę tonę wyposażenia 50 lat temu...
i tonę gracji której brak dzisiejszym plastixom niestety :(
Na chwile obecną czekam aż właścicielka stanie się posiadaczem w tedy będzie mój w 100%
Dzisiejsze limuzyny heh Ciekawe czy posłużą tyle samo lat co nasze Beemki...
Co do w100 oglądam i naprawdę jak na tamte lata super wyposażenie, el klapa tylna jak i siedzenia z tyłu :D
Temat W140 wałkujemy tutaj z kolegami dłuższy czas już.
Polecam poczytać w tym temacie, padło kilka przydatnych informacji, były jakieś fotki i wymiana spostrzeżeń:
http://7er.pl/showthread.php/9227-Mercedes-w140-S500
Nawet dziś byłem oglądać 420 SE, niestety srebrne, gołe w ryj i wymagające sporych nakładów.
Zaintrygowało mnie to stwierdzenie:
Ciekawe, wszyscy użytkownicy W140 z którymi rozmawiałem dotychczas twierdzą dokładnie na odwrót, ale chętnie dowiem się czegoś nowego w tym temacie.
ja tylko dodam, bo mocno siedziałem kiedyś w klubie Mercedesa że W140 jak i W124 kupuje się maksymalnie do końca 1992 roku. Później zmienił się dostawca wiązek elektrycznych i wiązki z końcówki produkcji dosłownie rozpadają się w rękach (izolacje). Żeby nie być gołosłownym miałem w rękach taką wiązkę i jest to naprawdę szok, biorąc pod uwagę że to auto ma mnóstwo "prundu"....
Ja znowu słyszałem,że instalacja elektryczna w w140 do końca produkcji była wytwarzana w fabryce Boscha w Niemczech,w następnej generacji w220 w celu obniżenia kosztów produkcji wytwarzali inni podwykonawcy poza granicami Niemiec (nie chce teraz strzelać w jakim kraju), pod względem trwałości i jakości wykonania Mercedes wtedy zrobił spory krok do tyłu.