problem z odpalaniem m60

Witam,od miesiąca jestem właścicielem e38 z 94r (m60b40),od samego początku jest problem z odpalaniem,czy auto stoi dwa dni i silnik jest totalnie zimny czy silnik jest nagrzany do temp. roboczej to jak auto postoi 15-20 min. to już trzeba kręcić z 5-6 sekund zanim odpali,do ok.10-15 min pali na strzała bez różnicy czy ciepły czy zimny,jak już odpali to chodzi ok.Najpierw zrobiłem mostek zamiast przekaznika od pompy,włączyłem zapłon(pompę było słychać)poczekałem kilka sek. aż dobije ciśnienie i "kręciłem"i dalej to samo czy ciśnienie na listwie ok.Byłem na komputerze,pokazało obydwie sondy,na weekend je wymieniam ale obawiam się że to nie jest bezpośrednią przyczyna problemu z odpalaniem bo sonda przecież nie działa kiedy silnik jest zimny,chyba że się mylę? Proszę o pomoc.
ps. Czy sondy mogą być od m62 czy tylko m60? chcę kupić org. używkę.

LPG jest?

Trzeba by przy okazji wymiany (podmiany na chwilę) sond zresetować kompa - odłączyć aku na noc, żeby mieszanka się zaadaptowała od razu a nie sekwencyjnymi korektami.
No i kompa wypadałoby mieć podłączonego na czas całych testów...

Tak,gaz jest,odpala zawsze na benzynie,brak możliwości awaryjnego odpalenia na gazie,sondy będę wymieniać na kanale,nie mam swojego interfejsu także pozostanie jedynie po wymianie podjechać,najpierw przyjadę do domu i zrobię reset ecu,boje się że wymiana sond nie rozwiążę problemu

No to LPG komplikuje nieco sprawę - może wpływać na adaptację mieszanki. Na czas diagnostyki odłącz gaz, żeby nie zaciemniał wyników.