Wersja do druku
Przyszedl czas na wymiane plynu hamulcowego i mam pare pytan gdyz probowalem poluzowac odpowietrzniki i z przodu sie poluzowaly a ztylu nie i niechcialem mocniej brac zeby nie pourywac. Prosilbym o jakies porady jak je odkrecic zeby nie ukrecic, dzisiaj rano i teraz na wieczor psiknalem odrdzewiaczem i jutro zobacze. wiecie jakie sa montowane odpowietrzniki chodzi o gwint bo jak puszcza to i tak chce wymienic na nowe. Z gory dzieki za odp.
Dzisiaj próbowałem odkręcić ale ani drgna z tyłu poluzowały się a z przodu niechca. Nikt nie zna zadnych patentow na odkrecenie tego szajsu, nie chce kupowac zaciskow bo niewiem w jakim stanie beda tloczki druga sprawa czy odpowietrzniki beda sie chcialy wykrecic
Po pierwsze nic na siłę. załóż na odpowietrznik klucz nasadowy 6-kątny, a nie płaski, czy oczkowy i ponownie spróbuj je odkręcić. Jeżeli nie idzie to trzeba użyć palnika. Do takiej operacji, najlepszy wydaję się palnik do lutowania, który daje mały skupiony płomień, tak żeby nie spalić wszystkiego na około.
spoko dzieki jutro sprobuje jak nie da rady to podjade do jakiegos slusarza moze da rade. chcialem zakupic na przod zaciski tylko pojawil sie nastepny problem ze gumowe przewody sie niechca odkrecic dlatego bede walczyl z odpowietrznikami.
Dzisiaj ponownie probowalem odkrecic, zakupilem nasadke szesciokatna dluga i jeden sie poluzowal a drugi niestety nie i sie ukrecil, dobrze ze plyn nie wylatuje. Teraz mam pytanie czy da rade to rozwiercic, nagwintowac i wkrecic wiekszy odpowietrznik ?
powinno dać rade nawet na taki sam jak wystaje trochę jeszcze to ładuj w to dłutem może puścić
Niestety ukrecil sie tak skubany ze nie wystaje nic, w takim razie zostaje tylko wiertara i dobre wiertlo. A wiecie moze jakie sa odpowietrzniki wkrecone w zaciski chodzi mi o srednice i dlugosc gwintu, bo chce wymienic wszystkie tylko ze jak wykrece jeden to zanim wroce ze sklepu to plyn wycieknie, i czy z przodu i ztylu sa takie same ?