OC

Miałem stłuczkę z mojej winy a wszystkie samochody w domu są ubezpieczone w tej samej firmie ubezpieczeniowej
z czego 2 samochody figurują w ubezpieczeniu na mnie. Wiadomo stawka wzrośnie po tym incydencie obecnie w służbowym aucie o poj silnika 1,4 po 2 stłuczkach płace już niemalże tyle samo co za BMW z 3,0 .
Czy podczas zmiany firmy ubezpieczeniowej mam obowiązek podać czy były jakieś stłuczki a jeśli tak czy nowa firma ma jakoś możliwość sprawdzenia tego w poprzedniej firmie ubezpieczeniowej jeśli zataję ten fakt?

Napewno bedziesz musial udowodnic swoje znizki a majac stluczki poprzedni ubezpieczyciel wystawiajac zazwiadczenie wszystko poda No chyba ze powiesz ze jestes nowym kierowca i nie masz zadnych znizek jeszcze ale watpie zeby to sie oplacalo

Wcześniej dało się tak zrobić - ubezpieczyciele nie mieli wglądu do innych firm i zniżek. Obecnie wchodzi cały system, dzięki któremu będą miały wgląd do historii ubezpieczeń, zniżek wykazu kolizji itp. Będą mogły także ściągać pieniądze, od kierowców, którzy wcześniej w ten sposób "oszukiwali". Więc obecnie to nie przejdzie.

Jeśli mogę coś doradzić to polecam udanie się do agenta PZU ostatnio mają bajeczne zniżki zwłaszcza dla kogoś kto do nich wraca np za Bmw z silnikiem 4.0 najtaniej było niecałe 800 zł za rok w Link 4 a w Pzu wyliczyli teraz 450 zł na cały rok :-)
Od razu piszę że nie pracuję tam daję tylko dobrą radę.

Przy okazji warto się upomnieć o rozdzielenie ubezpieczenia na konkretne auta. W wielu ubezpieczalniach jest to od górnie założone(mając 2 auta na siebie, robiąc stłuczkę jednym z nich OC idzie w górę tylko na to konkretne auto). W Alianz na pewno tak jest. W PZU trzeba się upomnieć o dodatkowy kwitek do podpisania.

Możesz zmienić ubezpieczyciela, a następny policzy Ci zniżki z przedstawianej poprzedniej polisy OC, czyli 60%. Niestety jest druga strona medalu. Ty oświadczasz, że masz takie zniżki a wg przepisów prawa masz już tylko 50%, więc jak się kiedyś dopatrzą to zapłacisz to z odsetkami. Lepiej chyba przyznać prawdę i poszukać najatrakcyjniejszej oferty?

teraz na rynku jest taka konkurencja, że oni sie zabijają o klienta, idź do pzu, niech ci wyliczą i zrób mine jakby ci matke zabili i odwróć się na pięcie w stronę drzwi :D odrazu jeszcze 20% ci opuszczą :D