zderzak tylni. Pomocy.

Witam. Mam mały problem, mianowicie uszkodziłem dzisiaj zderzak tylni w moim e38 730d poprzez uderzenie boczną częścią w zlodowaciały śnieg. Uszkodzenie jest dosyć poważne, pęknięcie jakieś 30cm i niestety brak niektórych połamanych kawałków głownie narożnika zderzaka za tylnym kołem. I teraz moje pytanie czy warto to naprawiać??? Czy poprostu kupić używany zderzak i tylko go polakierować, albo szukać o tym samym kolorze (Anthrazit metallic)?? Aha i czy zderzak np. z 728i,lub innych wersji silnikowych będzie pasował??

Nie baw sie w klejenie tylko szukaj w takim samym kolorze/odcieniu całego zderzaka. Naszczescie jest to tylny-o wiele tańszy zderzak niż przedni..
Zderzaki 94-01 wszystkie były takie same! :)

Ja bym spawał...
Wez gościu pod uwagę 2 rzeczy...
Ze twój kolor nie jest popularny - CIĘĘĘĘĘĘŻKO BĘDZIE ZNALEŹĆ ten sam kolor. A nawet jeśli to są dziesiatki odcieni i nawet jak był malowany to może mieć inny odcien...
A 2 ze nawet jak znajdziesz to nie będzie w idealnym stanie... i teraz zderzak 300zl+wysyłka ~100zl pomalowanie 350zl= 750zl w dobrym wypadku...
Pospawać nie jest ciężko a dorobić kawałek można z innego... Ja zrobiłem z 2 zderzaków z Audi a8 jeden;) zajęło mi to pół dnia ale wyszło w porządku trzyma się do dzisiaj a gość zaoszczędził jakieś 2000zl;) Brat za całość wziąłby jakieś max 400zł więc sądzę że warto...
PS: i klejeniem zderzaków się nikt już chyba nie zajmuje- teraz masz spawarkę i topniki;)
Ale nie ukrywam, że jak znajdziesz w kolorze w dobrym stanie to sam wiesz- brać i nie gadać;)

Zderzak z 728i raczej bez przeszkód powinien pasować oczywiście auto z tych samych lat, zwracasz tylko uwage na czujniki parkowania.

Nie ważne czy zderzak będzie z 94r czy 01r.
Rownież nie musi sie martwić czy są czujniki parkowania jeśli listwy ocalaly.