-
Zderzenie z sarną
Może już to widzieliście
http://www.youtube.com/watch?v=niNtEIRhoVA&feature=aso
Niestety te zwierzęta robią to coraz częściej. W nocy zazwyczaj ciągną do światła i jedynie klakson jest je w stanie wystraszyć. Nam już też kilka razy sarenki wyskoczyły przed maską, ale na szczęście udało nam się w porę zareagować. Za pierwszym razem jak sarna przebiegła nam przed maską to był cud, że się z nią nie zderzyliśmy no i wielkie szczęście bo wtedy nie mieliśmy jeszcze ac ;/
Mieliście już też jakieś poważniejsze przygody z tymi "mało inteligentnymi" zwierzątkami?
-
Niestety mi się zdarzyło wydzwonić w sarenki z prędkością 160km/h moją poprzednią E38 jakieś 2 lata temu... O dziwo strat dużych (optycznie) nie było i mogłem jechać dalej (ale już tylko do domu) i później AC - wycena szkody na 14 000zł była...
-
ja miałem jedyną przygodę z łosiem niedaleko mojego miejsca zamieszkania, najlepsze było to że łoś stał na środku drogi i patrzył się dziwnie i tak jak by nie wiedział co zrobić ;) , na szczęście poszedł sobie od tak z powrotem do lasu a niezły korek się przez niego robił dlatego teraz tam nie jeżdżę tak szybko bo wiem że na pewno można tam zaliczyć dzwon z łosiem,sarną czy innym leśnym borostworem ;)
-
Ja raz walnąłem kota :(
A motorem przejechałem lecącego ptaka (magia)
Nic większego na szczęście nie, i oby tak zostało
-
-
Na sarny i dziki trzeba uważać bo lubią chodzić parami.
Często jest tak że jedna sarna przeleci i niektórzy zaraz cisną gaz a tu druga za nią.
Ja jak jadę przez las nocą to od czasu do czasu trąbie sobie :P
-
Ja osobiście to mam "na sumieniu" kilka kaczek, kurczaków... kilka razy ze szczelin w zderzaku czy grillu wyjmowałem drobne ptactwo nie przekraczające wielkością gołębia.
A swoją drogo - to odziwo - jakieś 3 lata temu kolega z pod Niepołomic swoją czarną e36 zabił dorosłą sarnę.
Zwierze śmierć na miejscu, a u niego w beemce w zderzaku tylko 1 plastik pękł,... :619: na aucie nie było w ogóle widać że to coś większego od psa.
Z kolei mój dawny sąsiad kiedyś posadził krowę na przednim siedzeniu ... przez przednią szybę - krowa poobijana dosłownie :car::deadhorse: siedziała przodem do kierunku jazdy.
________________________
Te 2 wyżej to najciekawsze chyba jakie na czy widziałem.