przerejestrowanie

Witam

Chciałbym zasięgnąć porady od kogoś kto mam nadzieje przerabiał takie coś, bo pytałem na różnych forach ale żadnych konkretów ;(

Sprawa wygląda tak, w marcu 2009 roku kupiłem motocykl, i umowa spisana została na moją mamuśkę.

Problem w tym że moto nie zostało nigdy przerejestrowane i katowałem po torach i żwirowniach bez blach :(

Ubezpieczenie normalnie płaciłem na poprzedniego właściciela

I teraz co mam:

Dowód rejestracyjny
Umowę KS sprzed półtora roku.... ehh

I teraz chcę zrobić tak, żeby zarejestrować motocykl na mnie

Podjechanie do poprzedniego właściciela nie wchodzi w grę bo mieszka 500 km ode mnie, zresztą nie chce chłopa w to mieszać po takim czasie

Jaką umowę teraz sporządzić? Da radę tak, żeby spisać umowę podarunku ( :D ) czy coś takiego z mamuśką, i iść z tymi dwoma umowami i dowodem rej. do urzędu aby od razu zarejestrowali na mnie ?

Pozdrawiam ;)

Nie mam pełnej wiedzy w tym zakresie, jednak wszystkie sprawy tego rodzaju które znam tyczyły się Umowy Kupna/Sprzedaży a nigdy podarunku.

Samo zarejestrowanie nie powinno przysporzyć problemów, jeśli będziesz posiadać ciągłość umów K/S - co zmusza cie do napisania tej jednej brakującej umowy z Szanowną Rodzicielką.

Znajomy przerabiał podobną sytuację, chodziło jednak o rejestrację pojazdu małżonki, a wtedy znaczenie ma wspólnota majątkowa, dzięki której można np. przenosić zniżki ubezpieczeniowe współmałżonka.

Jeśli jest droga urzędowa rejestracji pojazdu na podstawie dokumentu z aktu darowizny - zrobisz to bez problemu, nie słyszałem jednak jak dotąd o takim przypadku.

Ciekawsze jest natomiast to "opłacanie OC na poprzedniego właściciela", bo o ile przy zawieraniu polisy OC na ten motor przedstawiona była umowa K/S to nie ma możliwości ubezpieczenia go na dane sprzedającego.

:6:57:

o_O teraz sprawdziłem dokładnie
Ubezpieczenie przyszło na mnie (tylko, na mamuske nie ), wiec samo sie przedłużyło

ciekawe dlaczego jest tylko na mnie, to tak jak byłbym jedynym właścicielem, co ciekawe w dniu zawarcia umowy nie miałem nawet 18 lat


Na umowie jestem współwłaścicielem, zupełnie zapomniałem o tym ;)

To teraz jak zrobić żeby "wyrzucić" mamuśkę z umowy, pewno będzie trza drugą

słyszałem o czymś takim, właśnie darowizna
tu jest nawet wzór
http://www.google.pl/url?sa=t&source...z0yQGQ&cad=rja

to mam nadzieje że uda się tak zrobić, żeby nie latać na próżno

Pytasz po forach itp a czy dzwoniłeś do wydziału komunikacji w swoim mieście? Tam na pewno się wszystkiego dowiesz :) Jakoś to zarejestrujesz jak masz dowód rejestracyjny i umowę KS to nie będzie problemu.

Powiem tak znajomy miał podobnie tylko tyle ,że z ojcem i na samochód.
Musiał napisać pismo i przy rejestracji złożyć ,że zrzeka się samochodu.
Podpisuje jedna i druga strona i Pani rejestruje w tym wypadku było na ojca
On akurat musiał tak zrobić bo wcale by nie miał samochodu (komornik).

Dodam ,że wcześniej byli (ojciec z synem ) współwłaścicielami auta.
Wzbogacenia w US też nie trzeba było płacić drugim razem.

Podałem ci podobną sprawę do twojej i powiem ,że większych problemów z tym nie będziesz miał :P

Cytat:

---

Zamieszczone przez lionix

To teraz jak zrobić żeby "wyrzucić" mamuśkę z umowy, pewno będzie trza drugą

---

W urzędzie dostaniesz wniosek przekazania darowizny, który musi wypełnić Twoja mama i to wszystko co jest potrzebne do zrzeknięcia się własności na Ciebie.

No i wszystko jasne ;)

Dzięki!
pozdro

W Pl nie ma obowiązku rejestracji pojazdu. to tak na marginesie.Trzeba oplacac tylko OC

No to wiem akurat,, ale chce miec wlasny dowod

Cytat:

---

Zamieszczone przez Dziewon

W Pl nie ma obowiązku rejestracji pojazdu. to tak na marginesie.Trzeba oplacac tylko OC

---

Obowiazek jest tylko ustawodawca nie przewidzial kary za nie przerejestrowanie :)
Jezeli chodzi o zrzeczenie sie pojazdu w wydziale komunikacji to wiem ze kolega kiedys tak robil i bylo ok, ale gora 2 miesiace temu tez chcial zrobic taki manewr i pani w urzedzie powiedziala, ze tak nie mozna i musial zalatwiac sprawe w skarbowce gdzie sa odpowiednie wnioski itd tak jak napisal Coboss.
Wiadomo najlepiej jednak zadzwonic do urzedu i tam wszystko wytlumacza tak chyba bedzie najprosciej i najpewniej :)