E38 750iaL dziwne strzały

Witam was serdecznie!!
Biore się za doprowadzenie do kultury mojej Buni po poprzednim włascicielu.

Więc mam taki o to problem.

Zawsze po odpaleniu zimnego silnika słyczać odgłoś jak by rozprężało się powietrze,a własciwie jak by zgnieciony plastikowy pojemnik się prostował.....dzieje się to tylko na zimnym silniku...kilka kiklanaście takich strzałów co jakiś czas...po rozgrzaniu tego odgłosu brak.
Dźwięk dochodzi gdzieś z okolicy kolektora wydechoweg/miedzy silnikiem a grodzią działową.
Może to coś ma wspólnego że gdy odpale zimny silnik to Bunia nie ma siły jechać, ale po zgaszeniu i ponownym odpaleniu chodzi już oki.

Jesli macie jakieś pomysły to bedę bardzo wdzięczny.

P.S BYłem dzisiaj u mechanika i mowił ze tam gdzieś na końcu silnika jest jakiś system ciśnieniowy..wiecie może o co chodzi?

Pozdrawiam

Co do dziwnych odgłosów to nie pomogę. Z tymi problemami po uruchomieniu na zimnym to sprawdź szczelność układu dolotowego. Kolektory ssące są mocowane na uszczelkach gumowych i często wciąga tamtędy powietrze. Wtedy są takie objawy na zimnym jak u Ciebie. Możliwe jest też uszkodzenie którejś ze sond lambda. Wtedy też będzie taki objaw.
Pozdrawiam.
PS
Z tyłu silnika nie ma żadnych przewodów podciśnieniowych. Z tyłu przy grodzi masz tylko przewody wodne. Wszystkie podciśnieniowe są z przodu silnika i częściowo na listwie wtryskowej. Zmień mechanika bo nie ma pojęcia o tym silniku.

dzieki za możliwe kierunki szukania..a co do mechaników to już się na nich przejechałem dlatego dopytuje się na forum :D