Wersja do druku
Jak w temacie. Mam e38 w stanie bardzo dobrym tylko przez glupote a raczej przez komornika moge sie z nia pozegnac a tego bym nie chcial. Czy oplaca mi sie kupic druga e38 z popsutym silnikiem skrzynia i wszystkim co sie da i przelozyc graty z jednej do drugiej? Pozbyc sie problemu i dalej cieszyc sie jazda e38. Jezeli ktos ma inny pomysl prosze na PW. Z gory wielkie dzieki za pomoc. :roll:
Czekaj nie bardzo rozumiem co chcesz zrobić
Kupić e38 z popsutym silnikiem i skrzynią, wsadzić bebechy od popsutej to sprawnej (twojej) i taką oddać komornikowi?
To chyba nie przejdzie :P
trochę dziwne pytanie, ale jeśli nie masz jakiegoś zastawu na tej dobrej to jak najszybciej ją sprzedaj komuś z rodziny, albo zaufanej osobie, a dla komornika kup coś innego
Jeżeli wartość rzeczy które zajmie komornik nie wystarczą na spłatę twojego zadłużenia to kwota ta będzie ściągnięta w inny sposób. Pamiętaj że rzeczy te są po zajęciu licytowane i kwota uzyskana na licytacji przeważnie sięga około 75% wartości normalnej, a jak będziesz kombinował przekładał silnik itp to skończy się tym że nikt będzie licytował a komornik ściągnie inaczej należność. Bardziej Ci się opłaca sprzedać auto oddać zadłużenie wierzycielowi i mieć problem z głowy. Pamiętaj że z każdym dniem lecą Ci odsetki i do tego będziesz miał doliczone koszty egzekucji komorniczej.
x-factor to co piszesz w niektorych sytuacjach jest nie do przeskoczenia jezeli nie ma z czego sciagnac to musi dac sobie spokoj