czesc koledzy co mozecie powiedziec o 2.5 tds w e 38 bo kolega cos takiego wynalazl i zastanawia sie nad kupnem. dzieki za pomoc
Wersja do druku
czesc koledzy co mozecie powiedziec o 2.5 tds w e 38 bo kolega cos takiego wynalazl i zastanawia sie nad kupnem. dzieki za pomoc
Jak w sensownym stanie to tylko brać ,zapodaj jakies foty ,pooglądamy i sie wypowiemy :)
chodzi mi o to czy ten silnik daje rade przey tej masie?
Daje daje. A do tego jest bardzo oszczędny :) 10-11l miasto.
spokojnie daje rady ,to najoszczędniejsze e 38 :)
miałem w automacie,by innej opcji nie widzę w TDS żeby silnik był w dobrym stanie,auto jeżdzi,jest w miarę tanio -spalanie u mnie 14l miasto-przecież to TDS nowy nie jest a 10-11 to w e39 pali-przerobiłem 3 takie.
Podsumowując-przynajmniej diesel,owszej auto jeżdzi całkiem,jak astra z 1.2 trzeba znależć jak zawsze w dobrym stanie,sprawdzić turbo i wtryski często leją a w tedy najczęściej środkowy do wymiany 800zł i przy tym wyrażnie kapie i czuć ropę.
Ogólnie warte kupna ale w bdb stanie i co mogę powiedzieć na przyszłość na pewno przy sprzedaży sie nie zarobi na tym egzemplarzu-polecam ale jak chcesz go na dłużej
najbardziej przyjrzyj się właśnie wtryskowi sterującemu często przecieka. Oblukaj turbo czy suche jak auto jeżdzi czy nie zostawia za sobą czarnej dużej chmury dymu, no i czuły punkt pompa paliwa. Sprawdz jak odpala na ciepłym silniku czy pracuje równo nie faluje nie wpada w dziwne wibracje na jałowym. To podstawy odnośnie silnika.
To sie zdziwisz kolego, znajomy ma w automacie i pali nie wiecej jak 11 przy normlanej jezdzieCytat:
Zamieszczone przez bobibmw
Pogratulować albo ma nowy silnik,albo picuje,bo jak silnik pali mniej niż katalogowo w czasie produkcji mu podali to już po tych 10 latach eksploatacji naprawdę cud.
Co nie znaczy że 14l to żle,bo dla mnie bdb jeszcze w dieselu i nie mam najmniejszych niechęci co do TDS,bo je miałem i dlatego podaje.
14 ltr w mieście to przesada ,ale mozna wszystko ,mam 2 tdsy w e 38 i e 36 i żadna tyle nigdy nie spaliła ,ale wierzę ,że sa zdolni :)
Co do wtrysku sterującego mozna go za przysłowiowe 5 zł uszczelnć i po krzyku ,a co do pozostałych to wtryski w TDSach sa raczej nie do zajechania ,a jak juz to wymiana końcówek po 50 zł sztuka ,najtańszych.
Turbo ,nie psuje sie tak jak w 3.0 D błyskawicznie zasyfiając wtryski katalizator i intercooler ,tylko stopniowo ,regeneracja z roczną gwarancją około 800 zł.
Ewentualne drgania silnika i zapalanie na ciepłym to kwestia pompy ,ale tez do opanowania i sprawdzenia.
Mysle ,że nie musze porównywac kosztów takich wymian np w 3.0 D :cool:
Zawsze będę twierdził ,że e38 w TDSie jest natańszym autem w tej klasie jeżeli chodzi o eksploatację :cool: