[mechanika] Nie kręci na benzynie powyżej 3tyś

Witam, wczoraj zauważyłem małą dolegliwość dotyczącą obrotów. Silnik 3.0 + LPG stag 300 na dwóch reduktorach, skrzynia manual. Jadąc na gazie zachowuje się normalnie, kręci do odcięcia, a na benzynie, na każdym biegu powyżej 3tyś jakby się dławił. Ostatnio wymieniałem uszczelki pod pokrywami zaworów i świece bo były zalane. Stało się tak pierwszy raz wczoraj na gorącym silniku, a dzisiaj na zimnym sprawdzałem i też to samo.
Jak ktoś z Was spotkał się z takim problemem to z góry dzięki za pomoc.
Pozdrawiam,

Skoro na gazie chodzi jak należy, to myślę, że wyeliminować można układ zapłonowy, a zainteresowałbym się zasilaniem w paliwo. Pompa paliwa, regulator ciśnienia, albo po prostu zapchany filtr paliwa.

Podjedź do jakiegoś mechanika, żeby zmierzył Ci ciśnienie na listwie, będziesz mieć już jakiś trop.

Ja się spotkałem :D Wygląda na za niskie ciśnienie paliwa w układzie - trzeba sprawdzić pompę paliwa.

Często i gęsto lubi się psuć czujnik tmp. cieczy które podaje info do komputera.Miałem takie objawy w m50b25 i po wymianie czujnika wszystko wróciło do normy ;)

Cytat:

---

Zamieszczone przez cursor

Pompa paliwa, regulator ciśnienia, albo po prostu zapchany filtr paliwa.

---

Ja obstawiam to samo.


Filtr paliwa w PB to raczej rzadkość to chyba, że ktoś nie wymienia. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem będzie regulator ciśnienia na pompie albo rzadszy przypadek czujnik tego ciśnienia. To jedyna wspólna wada PB i Diesla. Przy wkręcaniu na wyższe obroty silnik przechodzi w tryb awaryjny na wskutek nagłego (czasami skrajnego) spadku ciśnienia paliwa na listwie.
Sam mam znowu regulator a rok temu kupiłem nowy Boscha :faint:

No to wiem za co się chwycić już przynajmniej bo po głowie już różne myśli mi chodziły, biorąc pod uwagę ostatnią awarię czujnika położenia wału :razz:
Jutro jadę zobaczyć co to może być

Podobno DIS świetnie to diagnozuje, przynajmniej w Dieslu.
Diagnoza powie Ci czy to jest pompa w baku czy regulator ciśnienia, w dieslu jest na pompie wysokiego ciśnienia a w PB chyba gdzieś na listwie paliwa.

Pierwszy wolny termin na diagnozę we wtorek przyszły tydzień :faint:
Na pierwszy rzut powiedzieli to samo co coboss : pompa, wtryski, lub zapchany filtr.