A takie tam spotkanko w Krakowie...

Sami faceci? a może nie? :D

http://img64.imageshack.us/img64/1148/dsc00180aa.jpg



fotka zbiorowa ;)

http://img80.imageshack.us/img80/7947/dsc00153aa.jpg




Był wok i pyszne jedzonko:

http://img16.imageshack.us/img16/3412/dsc00120aaa.jpg





Ale tiron i tak wolał swoje przysmaki ;D

http://img339.imageshack.us/img339/4811/dsc00069aaa.jpg



Oczywiście kolacja była przy świecach ;D (pozdrawiamy sąsiadów :P )

http://img18.imageshack.us/img18/6817/dsc00127aaa.jpg



Dzień później jak już % odparowały przynajmniej z niektórych spotkaliśmy się na pysznej kawce :D


Chyba ktoś tu kogoś podrywał ;)

http://img684.imageshack.us/img684/5342/dsc00019aa.jpg


tiron może i zmartwychwstał ale nie był w najlepszej formie ;D

http://img204.imageshack.us/img204/6969/dsc00033aa.jpg


ROBERTO był jakiś niewyraźny ;)

http://img682.imageshack.us/img682/9079/dsc00034aa.jpg


dowojciak jak widać potrafił zachować umiar dzięki czemu wyglądał całkiem dobrze na drugi dzień :D

http://img522.imageshack.us/img522/8978/dsc00032aa.jpg


a na koniec 7er Marka i moje ;)

http://img707.imageshack.us/img707/2941/dsc00003aa.jpg


i jeszcze marek-ogi walczący ze światłami :D

http://img215.imageshack.us/img215/3014/dsc00049aa.jpg

Dzieki za spotkanko :):) Żałuj Wiktor bo skończyło się o 7 rano. Jak zwykle było romantycznie bo tym razem przy świecach :):):) W środku nocy chciało dołączyć 2 totalnie nieimprezowych kolesi wiec po małych rzepychankach opuścili lokal. Impreza jak zwykle udana :)

Jestem jak Jezus...o 6:00 umarlem .... a o 11:00 zmartwychwstaLem :D

Dodałem więcej fotek :D I jakoś nie żałuję że nie zostałem do 7 bo przynajmniej na drugi dzień jako tako wyglądałem w odróżnieniu do Was ;D

Droga powrotna do domu była ciekawa...wiedziałem,że ten soczek pomarańczowy był kiepskim pomysłem i przyczynił się do dwóch przymusowych postojów..Pierwszy jeszcze na Borku a drugi juz za Jordanowem-zwiedzałem pobliskie krzaczki 8/
Imprezka ciekawa i wesoła-nie licząc Panów mundurowych,którzy byli nie kulturalni bo jak się częstuje kogoś to nie wypada odmawiać ,a Oni w dodatku skłamali mówiąc,ze teraz w policji nie pije się już wódki...a świstak siedzi i zawija w sreberka :)

A ja myślę, że to nie przez soczek tylko przez tego pająka :what:

jesteście sadystami ... To było moje domowe zwierzątko !!!

Fajna imprezka!! Daliście ognia....

hehe ładnie, ładnie :)