-
Czujniki impulsów w 3.0d
Mam do Was kilka pytań.
1. Jakie urządzenia wykorzystują ich pomiary i w jakim celu?
2. Jakie są objawy ich nieprawidłowego działania?
Oczywiście pytania są trudne ale liczę, że może ktoś ma doświadczenia z tymi czujnikami.
Pierwszy z nich znajduje się z boku silnika i nazywa się czujnikiem impulsów wału korbowego nr14.
http://www.realoem.com/bmw/showparts...11&hg=11&fg=10
A drugi to czujnik impulsów wałka rozrządu nr18.
http://www.realoem.com/bmw/showparts...16&hg=11&fg=15
-
Ad 1. DDE - w celu ustalenia położenia owych elementów, obliczenia prędkości obrotowe i dobrania parametrów pracy osprzętu (np. czasu i momentu otwarcia wtryskiwaczy)
Ad 2. Trudności lub całkowite uniemożliwienie rozruchu auta.
-
Tyczy się obydwóch czujników czy jest to opis głównie czujnika impulsów wałka rozrządu?
I oprócz utrudnień z rozruchem może on sprawiać, że źle jest przeliczany czas otwarcia wtrysków lub błędne dane mogą spowodować przesunięcie fazy wtrysku co może w ostateczności spowodować zgaśnięcie silnika? Wiadomo, że każda usterka powinna spowodować najpierw przejście w stan awaryjny ale problemy są tego typu iż silnik bez ostrzeżenia gaśnie.
Przeprowadziłem eksperyment z czujnikiem rozrządu, mój czujnik mi się nie podoba i bardzo szybko gasi silnik wystarczą mu obroty rzędu 3300-3600 obrotów. Od 3 dni gdy już doprowadzę do zgaśnięcia to mogę pomarzyć o odpaleniu go. Obserwuję kiedy w końcu wyskoczy mi błąd w inpie bo póki co cisza.
W długi weekend podmieniłem owy czujnik z kolegą, który ma podobny problem ale w dużo mniej zaawansowanym stanie.
Jego auto gaśnie sporadycznie i tylko przy bardzo wysokich obrotach rzędu 4300-4400 obrotów. Po założeniu jego czujnika, jego problemy żywcem przeniosły się na mój silnik, który także nie gasł przy każdym dołożeniu gazu a jak już zgasł to przy maksymalnych obrotach.
-
Może coś pomoze moja odpowiedz a może nie.
Ja w 2.5d a więc w silniku prawie identycznym(różniącym się praktycznie tylko pojemnością cylindrów) miałem błąd na 6 wtryskiwaczu.Ten wtrysk miał zły czas wtrysku na poziomie +5.12. I tenże wtrysk powodował błąd na czujniku położenia wałka. Po diagnozie Sebka (może podpowie co u mnie sprawdził w kompie) zregenerowałem 6 wtrysk. Po korekcji czasów wtrysku czujnik położenia wrócił do normy tzn nie wyświetlał błędu.
Podejrzewam ze ten 6 wtrysk dawał takie drgania na silniku ze ten czujnik wałka dostawał błędne informacje.
Tyle moich doświadczeń z wałkiem.
-
Wtryski są w porządku :) to oczywiście było pierwsze sprawdzane. U mnie różnice w czasie wtrysków pomiędzy najszybszym a najpóźniejszym to ok 1,6 u kolegi zaobserwowałem w aucie trochę za duże wychylenie przekraczające 2,5 pomiędzy różnymi wtryskami na co mu zwróciłem uwagę.
Problem jest spory i młody bo to dopiero zaczyna być lawina "gasnących 3.0d" i dobrze by było rozwiązać problem jak najszybciej i bez nabijania portfeli elektrykom i pompiarzom :)
-
Coboss opisz co się dzieje dokładnie kiedy gaśnie itd.czujnik wałka rozrządu jest potrzebny tylko do rozruchu później możesz go odłączyć i będzie git