kubosh
Spadające drzewo - podwójne szczęście :)
przez
w dniu 24-03-2012 o 00:20 (7523 Odsłon)
Przedwczoraj przed godziną 14.30 ustawiłem się z kolegą , coś mnie tknęło aby wyjechać trochę wcześniej gdy ja wyjechałem , po kilku minutach na parking pod blokiem zajechała moja mama swoją magiczną Fabią ;) . Traf chciał ,że stała śmieciarka i nie mogła wjechać na miejsce które poprzednio zajmowała moja 7er . Po chwili ujrzała jak łamie się drzewo i spada na naszą miejscówkę ... Gdybym wyjechał później lub moja mama by przyjechała wcześniej to by była lipa...A oto fota parkingu ... Ja stałem dokładnie za pomarańczowym fordem ;)