DoDominik

Witam ;)

W końcu zabrałem się za zawieszenie, tak mi waliło że wstyd było jechać przez rynek no ale zaczęły się wakacje trochę więcej gotówki zaczęło wpływać na konto to czemu by nie zrobić Beatki ;)



Bidulka tak już " wisi " od dwóch tygodni... Zawsze coś wyskoczy tu części nie przyjechały, to musiałem jechać w trasę, to musiałem na koparce robić i tak wiecznie coś, no ale powoli dążę do celu ;)

Jedna z kilku partii części:



połowa już pozakładana:



Jeszcze tylko zimmering na wale korbowym:



Nowy olej w silniku i dyferencjale i wystarczy wydatków na ten sezon, może jeszcze jak się ogarnę to pomaluje ją całą na koniec sezonu wtedy będzie można się gdziekolwiek pokazać

I jeszcze chciałem się pochwalić moją nową zabawką ;)

Agatka:


Pozdrawiam Dominik ;)