darkangel

Nasza historia zaczyna się w sierpniu 2011r....
mamy przed sobą długą drogę i nie będzie ona zawsze usłana różami.

  1. Na początku była...

    ...rozpacz. Co prawda darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda, a tym bardziej 211 koniom w silnik. Tak, swoją pierwszą Bawarkę dostałam od dziadka i tak zaczyna się to love story. Nie było tak źle, przecież jeździła. Wady ukryte? nie żadnych pomijając nie wymieniany olej w skrzyni, wyciek oleju, wyciek z chłodnicy, popsutych mechanizmów w fotelach, zepsute podgrzewanie w fotelu kierowcy, nie zasuwająca się szybę, nie odsuwający się szyberdach, wielką korozję na nadkolu, złuszczony lakier na klapie ...

    Updated 26-01-2012 at 22:08 by darkangel

    Kategorie
    Moja 7er
Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12