Dziś wymieniłem wszystkie pozostałe dolne uszczelki drzwi. Kilkanaście dni temu wymieniłem sobie dolną przednią lewą uszczelkę, gdyż już zaczynała się rozwarstwiać. Ale po jej założeniu różnica w stosunku do pozostałych była tak wielka, że wymieniłem pozostałe :) Teraz nie ma już szpar, uszczelki przylegają elegancko, a przy okazji mini ogniska "rudej" też zostały zlikwidowane. Sprawdźcie jak wygląda to u Was ;D