Podczas prac z kloszami za lewym migaczem znaleźliśmy kilogram liści, igieł i innego świństwa. Spowodowane było to brakiem "osłony reflektora". Jeździłem bez niej i bez zaślepki obudowy reflektora nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Ale mądrzejsi koledzy zawsze dopatrzą się najmniejszych nawet braków. Tym razem padło na Grabola :D Nabyłem drogą kupna brakujące elementy. ...