kolejny temat z serii co sie dzieje;]

Panowie jak juz pisalem.. gasnie mi ksenon. co ciekawe od pewnego czasu zaczaly mi oba gasnac na przemian. raz lewy, pozniej prawy - kolejnosc losowa ;-)

wymienilem zarniki. sprawdzilem u znawcy przetwornice. zapolnniki byly sprawdze przez jakis elektrykow. i wszystko wyglada na dobre a jednak nie jest.

czasem mrygaja kseny, czasem sie wylaczaja. czasem od razu po ponownym wlaczeniu dziala. a czasem trzeba pare razy wlaczac by zaskoczylo:/

nie wiem.. juz opadam z sil.. chyba przyjdzie mi kupic zestaw hid ksenon i wymienic ori na te nieori:(