Cześć, witam wszystkich. Jeżeli wątek jest tam gdzie nie powinien, bądź jest jakiś inny problem z zamieszczeniem jego proszę mnie powiadomić lub przenieść czy coś.. Dziekuję
Jestem posiadaczem modelu e38 silnik 2.8 rok 1996 i jakiś czas temu auto zaczęło lekko szwankować. Otóż coś rozładowywało mi akumulator.
Zacząłem standardowo, miernik pod aku i wyjmowanie bezpieczników. Wyciągałem wszystkie po kolei. Wartość spadała przy bezpieczniku nr 6 odpowiedzialnym za oświetlenie wnętrza i spryskiwacze szyby przedniej. Jako że lampki paliły się wszystkie i nie sądziłem że to one są przyczyną, rozebrałem nadkole i miernikiem zmierzyłem "wtyczkę" od pompki wycieraczek. Napięcie na zgaszonym aucie 5,7V. Kabel plusowy idzie prosto do modułu komfortu. Więc zacząłem grzebać po necie czy ktoś nie miał podobnie czy coś. W między czasie ogarnąłem sobie INPE do ewentualnego sprawdzenia błedów. Po pierwszym podłaczeniu, wysiadły mi wycieraczki. Błędy sprawdziłem, kabelki WI1 i WI2 są przerwane(są to kabelki idące prosto z modułu komfortu do gniazd przekaźników wycieraczek), albo przekaźniki wycieraczek. A więc na tym błędzie się skupiłem. Wyciągnąłem przekaźniki, sprawdziłem na krótko, oba cykały po podłączeniu napięcia rezystancja też jakaś była, nie pamiętam już jaka, było to jakiś czas temu, ale miały podobną rezystancje do siebie. Stwierdziłem że są w porządku. Same gniazda przekaźników raczej też były w pożądku. Kolejno:
1.Sprawdziłem Czy nie ma przetarć na kablach odpowiedzialnych za wszystko co jest zwiazane ze spryskiwaniem szyb.
2.Zakupiłem moduł komfortu który później zakodowałem ponieważ na moim module w jednym punkcie było coś lekko przegrzane i myślałem że to może on. Nie pomogło
3.Zmierzyłem na "wtyczce" od silnika wycieraczek czy w ogóle jakiś prąd się pokazuje, ponieważ przypomnę wycieraczki też mi wysiadły. Machałem manetką jak potrącony, napięcię na piny nie wyszło, jedynie na 4 pinie było napięcie cały czas, ale to idzie prosto z modułu komfortu i o ile dobrze zrozumiałem jest odpowiedzialny za coś w stylu pamięci wycieraczek czy jakoś tak.
3.Odpiąłem silnik wycieraczek i manetkę przy kierownicy, sądząc że może one się zepsuły i robią takie figle, napięcie na wtyczce od pompki spryskiwaczy dalej żyło i miało się dobrze.
Pomysłów już mi brak, ze schematów wynika że sprawdziłem już wszystkie podzespoły odpowiedzialne za życie wycieraczek i sprysków. Podsumowując napięcie na spryskiwacze dalej jest, brak reakcji na machanie manetką w celu załączenia wycieraczek. Proszę a jakąkolwiek chęć pomocy i świeżą krew w tej sprawie ponieważ, sam mam już lekki mętlik od tego wszystkiego. Może coś przeoczyłem może pominąłem może napięcie na pompce musi tam być? dziękuje za wszystkie pomocne odpowiedzi.