witam wczoraj w nocy podczas jazdy coś zaczęło smierdziec plastikiem spalonym , potem zaczęło dymic się z centralnego miejsca deski rozdzielczej tuż przy szybie przez nawiew , potem na chwilę pojawiły się płomienie , udało się ugasić po psikaniu gaśnicą od góry i w dolot powietrza pod maską , niestety wyjechałem do pracy i wrócę za 2 tygodnie , ma ktoś jakieś sugestie co się mogło stać ?