Tego sie wlasnie obawiam, bo z zamkiem przed i po lifcie zapewne jest takie samo zle dojscie i zabawy od groma. Ja u siebie wykluczam zamarzniecie, temperature przez caly rok na plus. Tak sie ludze, ale trzeba bedzie zakasac rekawy i do roboty. Napisz prosze, czy to czyszczenie cos pomoglo i jak ten zamek wyglada po wyciagnieciu, czy jest tam cos jeszcze z elektryki?