POMOCY! Tajemniczy wyciek paliwa :/

[Sebek]

Wymiana baku? 8/ No chyba aż tak źle to nie jest... ?

A może sparciały te gumowe łączniki/(wężyki?) i puszczają?

Tez przerobilem ten problem. Tak jak Greg napisal - z powodu zatkanego filtra nie dziala odpowietrzanie zbiornika. Zbiornik zaczyna pracowac i tworza sie pekniecia.

Ja czasowo problem zazegnalem zywica epoksydowa, pekniecie nie bylo na zlaczu lecz od dolu zbiornika. W korku wlewu paliwa wykonalem otwor w celu wolnego odpowietrzania zbiornika takze przy zatkanym filtrze.

@RockR

Nie zauwazyles w ostatnim czasie dziwnych dzwiekow (strzalow, stukniec) z tylnej czesci samochodu ? Pracujacy zbiornik przy zatkanym filtrze wlasnie tak pracuje.

[Michal750]

Z niczym takim się nie spotkałem :/

Zanim podjadę na kanał mam zasadnicze pytanie, czy mogę jechać bez obaw że zapali mi się cały zbiornik od gorącego wydechu?? W tych okolicach podłoga? (chyba raczej to spód baku) jest wilgotna od benzyny... Nie dojdzie do samozapłonu od gorących wydechów?

Ew. gdyby doszło to czy uda się to ugasić gaśnicą (szczerze wątpię :/)

[WojtekD]

RockR - przychyl się połóż na ziemi wsadź głowę po samochód i zobacz gdzie leci.
Nie zadawaj pytań czy uda się ugasić bo jedyne co nam na tym forum brakuje to wróżki.

[ArekLand]

Z zbiornikiem walczyłem jakiś rok czasu ! Nie pomagały kleje (nawet te drogie do zbiorników) jak ciekło tak ciekło ! Benzyna zapala się od iskry, ognia a nie od temperatury, więc jak ktoś nie rzuci Ci PETA pod auto to nic teoretycznie nie powinno się stać ! Ja rozwiązałem, na przekór paru osób na tym forum, sprawę przez Lutowanie lutownica taką od rynien. Blaszka miedziana za-cynowana i lutowanie w miejscu pęknięcia i powidło się dziś już zapomniałem o problemie. Wymiana zbiornika Horror i tragedia całe zawieszenie tylne musisz wywalić. 8/

[Michal750]

Okazalo się, że na spodzie zbiornika zrobily sie małe odpryski lakieru, w tych miejscach korodował i jeden z tych odprysków przerdzewial na wylot...

Zalepiliśmy to poxipolem po uprzednim odtluszczeniu, ale dzisiaj widzę, że znów cieknie...

Macie jakis pomysl dlaczego i jak to zrobić porządnie??

A może użyć distala, albo nakleić jakąś małą elastyczną (np. gumową) łatkę dobrym klejem?

Wygląda na to, że poxipol poprostu sie nie trzyma. Ew, może należało zmatowić powierzchnię lakieru papierem sciernym przed stosowaniem poxipolu?

[bryce]

Zmień zbiornik ;) za dużo za niego nie zaplacisz a przynajmniej pewnośc będziesz miał że nie będzie cieknąc, ja tak zrobiłem. Tymczasowo możesz zrobic tak ze osuszysz zbiornik oczyścisz miejsce z farby i nakleisz płytke na to, jakimś klejem do metalu, kilka miesięcy powinno wytrzymac.

[Wiktor]

Ja bym spróbował żywicą epoksydową.

[Michal750]

a poxipol to nie to samo? :D

[Wiktor]

Prawde powiedziawszy nie wiem :)

A co do żywicy to najlepiej cały zestaw reperacyjny z włóknem, przetrzeć papierem sciernym, odtłuścić, posmarować żywicą przyłożyć kawałek włókna i zalać żywicą :P Tylko nie wiem jak to wygląda w sytuacji kiedy robi się to "do góry nogami" ;)

[Greg38]

...ja jednak mysle, ze jesli chcesz dlugotwale miec spokoj, zmien bak na uzywke z mlodszego modelu. Przed montazem obejrzyj dokladnie bak i zakonserwuj go. Inne metody to jednak na chwile.