Witam :)

Ten problem mam od początku, kiedy kupiłem ten samochód, ale dopiero teraz pchnęło mnie, żeby się za to wziąć... Mianowicie chodzi o takie jakby skrzypienie, ten dźwięk pojawia się w momencie gdy auto już prawie stoi, już w samym momencie zatrzymania oraz w momencie puszczenia hamulca. Wydaje się, jakby auto było mocno pchane do przodu i jednocześnie silnie hamowane. Mam nadzieję, że zrozumiecie, o co mi chodzi :) Dodam też, że nie zawsze ten dźwięk się pojawia. Czasem samochód zatrzymuje się i rusza aksamitnie, bez dźwięków i lekkiego szarpnięcia. Niedługo zmieniam klocki z przodu, hamulce z tyłu zrobiłem niedawno, ale nie sądzę, żeby to była kwestia lipnych klocków... Macie jakieś pomysły, o co tu może chodzić?