Witam. Problem pojawił się jakąś 1h temu :) mianowicie... otworzyłem samochód z kluczyka, następnie złapałem za klamkę, otworzyły się drzwi... wsiadłem do środka... i nie dało się już ich zamknąć, próbowałem kilka razy.. ale wygląda to tak jak by zamek wogole nie łapał... wysiadłem z samochodu... drzwi nie można było zamknąć, wiec przycisnąłem je żeby z kluczyka zamknąć... chyba złapało na zamek normalnie... ale teraz po otwarciu z kluczyka... nie mogę się odstać znowu do środka :( klamka wogole nie ma oporu... miał ktoś coś podobnego? zamek do wymiany? może jakiś bezpiecznik? dodam ze reszta drzwi śmiga elegancko...tylko kierowcy nie chce wpuścić na pokład :) aha... i nie mam dociągania... :( Pozdrawiam.