Dam cynk niebawem jak ogarnę sprawę.
Pozdro
Dam cynk niebawem jak ogarnę sprawę.
Pozdro
No i 2 "okazy" zaliczone.
1 malowany prawie wszędzie - "igła"
2 przed umówionym spotkaniem - nie wyhamował i przedni zderzak się ładnie uszkodził....
heehe
szukamy dalej............
Zalezy dlaczego byla malowana. Moze miala drobne rysy lub obicia parkingowe ?
Ostatnio edytowane przez Dzuda ; 15-06-2017 o 07:29
Sprzedający deklarował 60 tys oryg przebiegu... Samo wnętrze świadczyło o dużo większym.
Miała malowane całe elementy, tylne drzwi, zderzaki, błotnik tył i przód...
Próbuję sprzedać obecne auto to będzie o wiele większy wybór niż zamiana z dopłatą.
O jakich okazach mowa?
Malowane to malowane. U mnie całkowicie odpada.
p.s Janku tylko bez komentarza proszę :)
Te "okazy" zniknęły z aukcji póki co.... Obydwie z woj pomorskiego
none .........
Ostatnio edytowane przez miro ; 15-06-2017 o 19:17
No to jak to jest z tym malowaniem. Lepiej pomalowac maske bo sa odpryski po kamykach czy nie malowac bo kupiec bedzie niezadowolony? Z czego bedzie bardziej niezadowolony z odpryskow czy z malowania?
Idealny lakier maja tylko samochody w fabryce.
Wystarczy jedna trasa po Europie i juz nie jest idealny.
Co w takim razie robic? Malowac czy nie malowac?