Witam.
Być może ktoś z osób na tym forum będzie umiał mi pomóc, pokierować, gdzie dalej szukać usterki.
Oto historia mojego auta…
Samochód pierwszy raz po sprowadzeniu go do Polski pojechał na wymianę baku ponieważ był dziurawy. Bak został wymieniony i wszystko ładnie pięknie działało, aż pewnego dnia samochód po prostu zgasł mi na światłach i już nie odpalił.
Po odholowaniu samochodu do warsztatu zostało stwierdzone, że napięcie dochodzące do pompy paliwa jest, albo za niskie, albo niebezpiecznie za wysokie. Po dłuuugim czasie szukania usterki zostały wymienione 3 przekaźniki jakieś bezpieczniki oraz elektryka dochodząca do pompy paliwa.
Po odebraniu samochodu od mechanika samochód działał dobrze przez dwa dni.
Po dwóch dniach podczas rannego odpalania trzeba było dłużej kręcić rozrusznikiem żeby zapalił, ale tylko na zimnym silniku jak był ciepły wszystko było ok.
Od wczoraj samochód już nie odpala za pierwszym razem, nawet przy dłuższym kręceniu rozrusznikiem. Trzeba drugim razem przekręcić żeby zapalił, ale trzeba go kręcić dłużej, a jak już zapali to chodzi przez +/-20sek na 500obr bardzo nierówno tak jakby nie chodził na wszystkich cylindrach po tych +/-20sek obroty skaczą do +/- 1000obr i jest wszystko ok, aż obroty spadną do +/- 500obr i samochodem znowu telepie.
Podczas zmiany biegu z P na D obroty znowu spadają i wydaje się, że miałby za chwilę zgasnąć, ale po dodaniu gazu rusza z miejsca. Podczas wczorajszej przejażdżki auto nie miało mocy. Przy każdej zmianie biegu zawsze było szarpnięcie silnikiem i coraz bardziej odczuwalny spadek mocy.
Po 5km postanowiłem wrócić do domu.
Dzisiaj go odpaliłem i znowu ta sama historia co wczoraj… za pierwszym razem nie odpalił, za drugim też nie, dopiero za trzecim i znowu telepanie autem przez +/-20sek na 500obr po tym czasie obroty skoczyły do 1000 i wyłączyłem auto.
Nie czekałem tylko od razu po wyłączeniu auta odpaliłem go ponownie i auto działa bez problemu obroty są na +/-500obr samochodem nie telepie i podczas zmiany biegu z P na D i puszczeniu hamulca auto rusza samo, a nie tak jak wcześniej obroty spadały i auto chciało zgasnąć. Nie robiłem przejażdżki tylko postanowiłem napisać tutaj na forum bo być może ktoś z was miał podobny przypadek i mógł by mi pomóc.
Dorzucam rozkodowany VIN być może się przyda.
Type code GF61
Type 740I (EUR)
E series E38 ()
Series 7
Type LIM
Steering LL
Doors 4
Engine M60/2
Displacement 4.00
Power 210
Drive HECK
Transmission AUT
Colour ARKTISSILBER METALLIC (309)
Upholstery STOFF VELOURS/ANTHRAZIT (B7AT)
Prod.date 1994-08-25
Vehicle options
S214 Automatic stability control (ASC+T)
S302 Alarm system
S320 Deleted, model lettering
S352 Insulating double-glazing
S401 Lift-up-and-slide-back sunroof, electric
S415 Sun-blind, rear
S423 Floor mats, velours
S428 Warning triangle and first aid kit
S441 Smoker package
S456 Comfort seat with memory
S464 Ski bag
S494 Seat heating driver/passenger
S500 Headlight wipe/wash/Intensive cleaning
S522 Xenon Light
S536 Auxiliary heating
Vehicle options
S629 Car telephone (GSM) w card reader, front
L801 National version Germany/Austria
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam.