Mam nadzieje i ze glowice nie beda popekane, sruby nie pourywane w bloku oraz blok nie wypalony i cala operacja przebiegnie sprawnie. Ale to tylko moje pobozne zyczenia a znajac moje szczescie... ;) czytalem posty franco 750 i naprawde jestem zdziwiony tym co potrafi sie dziac w tym silniku biorac pod uwage ze nie jest wysilony...Zamieszczone przez ttrol
Ostatnio edytowane przez pablooo24 ; 19-03-2017 o 10:10
bo to nie wina silnika, tylko użytkownika
pozdrawiam Bartek
Smiem twierdzic ze to swoja droga. Widzialem silniki ktore byly katowane na majsa, duzo batdziej wysilone, jezdzily bez plynu chlodniczego itd ale glowice wytrzymywaly. Nigdy tez nie widzialem urwanych srub glowicy lub wyktecinych. Gdy by to byl hednostkowy przypadek to moznaby stsierdzic ze ktos poskladal na starych srubach lub nie dokrecil wlasciwym momentem. Ale to zdarza sie dosyc czesto w m73 tak jak odkrecajace sie pompy oleju w v8
silniki wysilone niby nie sa
tyle ze nie da sie z nich latwo wiecej wycisnac
z racji ze sa bardzo malo efektywne, bardzo sie grzeja, duzo pary idzie w temperature a nie moc, to mega piecyki
i to je dobija
a szczegolnie w silnikach po lifcie ktore maja 105-110 stopni (110 jest normalna dopuszczalna temp pracy, wskazowka wychyla sie dopiero pzy 116)
i to rodzi najwiecej komplikacji, na to trzeba zwracac uwage zeby silnika nie przegrzac, poza tym juz sama temperatura daje podzespolom, uszczelkom ostro w kosc
przez to silnik nie jest az tak idiotoodporny jakby sie moglo wydawac
pamietacie ten protyp v16stki w e32? to byl taki piec ze zabudowali cale auto chlodnicami :)
Ostatnio edytowane przez Franco750 ; 19-03-2017 o 23:21
dokładnie jak Franco mówi, niestety układ chłodzenia w tym silniku jest na styk. Z tego co czytałem na forach USA wyciskaja z tego silnika 600km, zastanawiam się jak poradzili sobie z chłodzeniem...
Nie tej głowicy
1 Miejsce w konkursie na auto zlotu - Ślesin 2014 w kategorii E38
3 Miejsce w konkursie na najładniejsze auto X VIP-owskiego zlotu 2015
tak, ale mówie kolokwialnie, że da się z tego silnika cos wykrzesać, upgrady sa od około 400km, nie zagłebiałem się w szczegłoly techniczne, jedyne co rzuciło mi sie w oczy to to że zwiększaja pojemność skokowa tego silnika. zastanawiam sie jak to wygladało w wersjach Alpiny gdzie ten silnik "rozwiercono do 5.7 lub 6.0 czy układ chłodzenia dawał radę i czy był jakos modyfikowany. Ja u siebie zmieniłem termostat na przedliftowy bo ta temperatura 105 stpni Celsjusza martwiła mnie właśnie ze względu na wydajność i bezwładność układu chłodzenia, uszczelnienia, i wszsyttkie ęzyki, plastiki itd. Z informacji które mam , zabieg ten był wprowadzony pod kątem ochrony środowiska i zmniejszenia toksyczności spalin. Na pewno nie odbiło sie to korzystnie na trwałości jednostki.
pablooo24 powiedz mi, jak zmieniałeś termostat na przedliftowy to pasował on plug&play pod pompe poliftową? Jak rozwiązałeś temat szybkozłączki?
Mechanicznie pasowal bez problemu, co do szybkozlaczki to po prostu usunąłem ja i wymienilem kawalek weza i normalnie na opasce zaciskowej zalozylem :)
Wymieniłeś cały dolny wąż na przedliftowy? Czy tylko określony kawałek i jakoś to łączyłeś?
Uprawnienia umieszczania postów
vBulletin Skins by Bluepearl Skins
Odpowiedz z cytatem